Duke254 pisze:Co masz na myśli pisząc: "Wszystko co ponad wynikające ze wskaźnika, trzeba będzie dołożyć do sieci z OZE lub zapłacić ."?
Od jakiegoś czasu np. na fv za gaz, nie ma m3 tylko kWh i przelicznik, 11,3kWh/m3.
Ogrzewa ktoś 100m2 gazem, więc licząc energię pierwotną 11.3 mnożymy przez 1.2 co daje 13,5 . Maksymalne zużycie EP (energii początkowej ) jest 70kWh. Czyli w przypadku gazu to 5m3/m2 ...
100m2 x 5 m3 = 500 m3 .
Wszystko powyżej (każdy m3 x 11,3kWh) musimy wprowadzić do sieci energetycznej z OZE (ogniwa PV czy wiatrownia) lub zapłacić .
Tak naprawdę chodzi o wykluczenie z rynku drogich i energochłonnych ogrzewań wodnych. W 1990-1993 to się nie udało ( starał o to prof Krzysztof Żmijewski) ale Państwo ma ogromne zyski z gazu, czy węgla, więc odwołano ministra a wymyślono OZC , audyt i inne oszustwa. A efekt :
Ogrzewanie wodne nie nadaje się do współczesnego budownictwa.
HVAC - najtańszy komfort.