zabieram się za ocieplenie poddasza wełną mineralną w nowym mieszkaniu (zabudowa szeregowa, mieszkanie z poddaszem nieużytkowym do przerobienia na użytkowe). Między krokwie zamierzam wcisnąć wełnę o grubości 18cm, pod krokwie natomiast dać 15cm. Stelaż zostanie wykonany na wieszakach "grzybkach" i profilach CD60, na to paroizolacja i płyty gips-karton.
W związku z tym, iż murłaty znajdują się niemal na poziomie stropu, postawiłem konstrukcje GK tak by ściany miały wysokość ok. 70cm. Tutaj mam pierwszą zagwozdkę, dając wełnę 15cm pod krokwie skos sufitu połączy mi się z podłogą wykonaną z płyt OSB, nie wiem jak w takim wypadku zapewnić paroizolację. Czy w takiej sytuacji wełnę pod krokwiami układa się dopiero od zbudowanej ścianki kolankowej? Ściankę wypełniłbym wełną (grubość 5cm) i paroizolację ze skosu wywinąłbym na ściankę, dodatkowo obłożyłbym wełną częściowo odkrytą murłatę.
Drugim mankamentem jest konstrukcja stelaża pozwalająca na zabudowę i ocieplenie belki stalowej (szyny), nie do końca wiem jak wykonać stelaż by wszystko ze sobą połączyć i zachować ciągłość izolacji cieplnej i paroizolacji.
Trzecią sprawą jest sposób połączenia komina z zabudową skosów. Czy w tym przypadku najpierw należy wykonać zabudowę komina (systemowy, chyba keramzytobetonowy) i w dalszej kolejności połączyć zabudową sufitu? Jak i czym mocować profile do komina, by stworzyć stelaż pod płyty GK?
Aby przybliżyć sytuację stworzyłem rysunek poglądowy:
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam
