Zalane mieszkanie pod posadzką w bloku - pilna prośba o porady!

Opinie techniczne budynków i budowli, odbiory robót w imieniu Inwestora, Doradztwo techniczne, Nadzory inwestorskie, optymalizacja kosztów budowy.
mieszkanie182
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 16 kwie 2023, 22:29
Zalane mieszkanie pod posadzką w bloku - pilna prośba o porady!

autor: mieszkanie182 » 16 kwie 2023, 22:31

Dzień dobry,

Zdarzyła mi się sytuacja jakiej nieprzewidziałbym w najgorszych snach. Odrazu przepraszam, jeśli to niewłaściwy dział, ale poszukuję porad praktyków i każda opinia będzie na wagę złota - zwłaszcza w temacie, który jest mi kompletnie obcy i nigdy dotąd nie miałem styczności z niczym podobnym.

W mieszkaniu w środkowym piętrze w bloku (nowe budownictwo, blok oddany niedawno) - metraż 60m2 doszło do awarii instalacji ciepłej wody - po znalazeniu usterki okazało się, że jest to wadliwy trójnik od gorącej wody (nie zaciśnięty) - jednoznaczna wina dewelopera i podwykonawców. Nie wiadomo, jak było to możliwe, że instalacja funkcjonowała dotychczas, i nagle doszło do rozczelnienia, właśnie teraz. Nie mniej, mieszkanie jest w pełni urządzone na wysoki standard (między innymi - podłoga drewniana dąb, klejona do posadzki) i zamieszkane przez nas.

Miejsce usterki zostało już naprawione - trójnik wylewał wodę, która rozpłynęłą się po całym mieszkaniu na poziomie styropianu i folii (nie ma wody bezpośrednio pod deską drewnianą, która jest klejona do jastrychu - nie zauważyliśmy żadnego odgięcia żadnej deski) - sytuacja miała miejsce tydzień temu - woda prawdopodobnie znalazla sobie ujście, bowiem olbrzymie jej ilości spadły piętro niżej u sąsiada w wielu miejscach. Niestety mimo to listwy przypodłogowe zączeły nam odchodzić praktycznie wszędzie (nie ma ściany, która byłaby sucha), po 1 dniu od zdarzenia wilgoć zaczeła być widoczna na ścianach (po zdarciu farby lateksowej) do wysokości okolo 20 cm, w mieszkaniu ewidentnie jest odczuwalna wigoć w powietrzu. Odczyty wilgotnościomierzem wskazują na 150-170 jednostek (na 200).

Z tego co się orientuję takie sprawy można rozwiązywać na dwojaki sposób - albo zgłosić do ubezpieczenia, które mamy wraz z kredytem hipotecznym, albo oczekiwać naprawy od dewelopera w ramach rękojmi i ich zawinienia tak?

Na chwilę obecną deweloper zapewnił nam mieszkanie zastępcze oraz fachowców, który zaczęli skuwać tynk dookoła mieszkania na wysokości od posadzki do około 10 cm nad - w większości wypadków wyglądało to jak glina.... w mieszkaniu stoją już skraplacze i wentylatory do osuszania kondensacyjnego. Wkrótce mają powstać odwierty (o naprawę deski, będziemy się martwić później) aby zastosować suszenie podposadzkowe. Podobno, procedura ma trwać około miesiąca. W związku z tym mam pytania:

1. Czy okres tygodnia, który upłynął od zdarzenia do zastosowania pierwszego suszenia, to dużo, mało? Orientuje się ktoś czy mogło się już coś rozwinąć?
2. Czy ktoś z podobnym doświadczeniem jest w stanie powiedzieć, czego można oczekiwać jako najlepszy sposób rozwiązania takiego tematu? Czy w ogóle to możliwe i prawdopodobne, aby niszczyć w mieszkaniu wszystko, i skuwać podłogę wraz z całym jastrychem, aby kłaść na nowo styropian i warstawy ilozacji a następnie ponownie wylewkę i urządzać mieszkanie? Czy jednak technika podposadzkowa to jest co "uznają" ubezpieczyciele i jest to rekomendowany sposób adresowania tego?
3. Czy po osuszania podposadzkowym, można liczyć, że mieszkanie będzie zdrowe w kwestiach bio, i tak samo gotowe do zamieszkania jak wcześniej?
4. Czy styropian, folia, i pozostałe materiały w posadzce, mogą rozwijać na swojej powierzchni grzyby i pleśnie?
5. Co z sekcjami gdzie nie idzię się dostać nawet przez parkiet, mam tutaj na myśli np. lazienkę, która jest cała w płytkach?

Przepraszam za multum pytań, ale jak pewnie można się domyślić, nie życzę takiej sytuacji i stresu najgorszemu wrogowi....

krst111
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 40
Rejestracja: 20 lut 2022, 8:35
Lokalizacja: Koszalin
Re: Zalane mieszkanie pod posadzką w bloku - pilna prośba o porady!

autor: krst111 » 17 kwie 2023, 6:18

dużo pytań to fakt, ale po krótce: czas suszenia jest uwarunkowany ilością wody która pozostała pod posadzką a ile dokładnie tego nikt nie wie, na szczęście posadzka nie była szczelna i większość wody grawitacynie spłyneła. Ile wody ubyło można przeliczyć po stanach liczników ale ile jej pozostało pod parkietem trudno ocenić.

co do styropianu pod posadzką ... tam woda już zostanie, z doświadczenia wiem, że powinien on zostać usunięty w całości razem z jastrychem i parkietem. Co do łazienki tam wedle wszelkich regół powinna być hybroizolacja wykonana właśnie na wypadek takich zdarzeń a czy była czy nie tego nie wiemy.

teraz tak co kosztów i zwrotów kosztów .... ubezpieczyciel pójdzie po najniższej linii i wyceni Ci to wg ich stawek czyli mizerne pieniądze czyli będzie chciał zwrócić za farbę i malowanie o parkiecie zapomnij chyba że tam jakiś najtańszy przyjmie w wycenie. Odzyskanie pełnej kwoty naprawy jest możliwy tylko w dwóch przypadkach, jeśli udowodnisz że winę za to rozszczelnienie ponosi wykonawca tejże instacji, a z tego co piszesz to tak. Teraz musisz mieć opinię biegłego w tym zakresie, z taką opinią jako załącznikiem wystąpić do ubezpieczyciela wykowcy i z jego OC odzyskać kasę, drugą kasę od swojego z banku i trzecią od ubezpieczyciela developera.

każdy wykonawca powinien być ubezpieczony co nie oznacza że ten akurat był, każdy developer ma ubezpieczenie i każdy inżynier nadzorujący pracę ma ubezpieczenie ... i z nich będziesz mógł czy mogła odzyskać kasę na naprawę. Kiedyś za głupi balkon i wadliwie wykonaną dokumentację oraz brak naniesionych zmian w projekcie klient dostał kildziesiąt tysięcy z OC, więc można tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić

Interno
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2404
Rejestracja: 05 lis 2008, 22:07
Re: Zalane mieszkanie pod posadzką w bloku - pilna prośba o porady!

autor: Interno » 17 kwie 2023, 8:50

Czasem udaje się osuszyć mieszkanie a czasem niestety trwa to wiele miesięcy a nawet miałem przypadek, że wilgoć wychodziła prawie do dwóch lat /rury w peszlu były obsypane piaskiem w poziomie styropianu/.
Zależy to od wielu czynników jak zostały wykonane warstwy na stropowe.
Pod płytkami w łazience proces będzie trwał znacznie dłużej i należy się liczyć z możliwością odspojenia płytek, tutaj zależy to od jakości wykonanych prac.
Miałem przypadek, że wilgoć pod płytkami odsadziła wszystko od żelbetu i tynku / najgorsze przypadki jeśli mamy tynk gipsowy i na to płytki/.
Współczuje zdarzenia ale może będzie dobrze.


Wróć do „Ekspertyzy budowlane i opinie techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości

Gotowe projekty domów