Witam,
ostatnim czasy borykam się z problemem nieszczelnych okien. Okna mają już swoje lata, coś ok. 20 lat i są to okna PCV. Problem polega na tym, że są już mocno nieszczelne, parują do tego stopnia, że skroplona para po prostu kapie na parapet a stamtąd następnie na meble, urządzenia. Próbowałem wiele sposobów, różne uszczelki tesy i innych bzdet ale nie dawało rady. Znalazłem po długich poszukiwaniach fachowca w internecie, umówiłem się z nim, przyszedł i po 3 minutach wyszedł z domu. Stwierdził że nie ma już takich uszczelek, od 2 lat nie produkują. Załamałem się. Dzisiaj przyszła do mnie jakaś uszczelka EPDM piankowa, obkleiłem dookoła okna, a następnie nałożyłem ją na uszczelki przyokienne które swoją drogą są już ewidentnie zużyte. Kieruję się z pytaniem i prośbą o rady, jak można zapobiec nieszczelności okien? Od razu mówię że wymiana całego okna nie wchodzi w grę niestety. Mam nadzieję, że w miarę jasno wyjaśniłem mój problem, bardzo chętnie w razie potrzeby dostarczę pozostałe precyzyjne informacje, czy też zdjęcia.