KMT- 2 problemy

Cześć, wczoraj ekipa montażowa wstawiała mi nowe drzwi KMT.
Mam 2 wątpliwości.
Drzwi same się nie zamykają, trzeba trzasnąć drzwiami żeby się zamknęły na prostej klamce, montażysta mówił że to przez uszczelkę i po około 2 tygodniach powinno być ok.
Druga sprawa dotyczy dźwięku przy energicznym poruszaniu do przodu i do tyłu który nagrałem.
https://www.youtube.com/watch?v=374M...channel=Czarro
Co o tym myślicie ? Pozdrawiam !

Hey.

Jeśli montaż wewnątrz, to uszczelki ułożą się szybciej niż 2 tyg. bo umożliwi to dodatnia temperatura. Co innego montaż zewnętrznych, bo przy obecnej pogodzie nawet duży dodatek elastomeru do gumy niewystarczająco ją uelastycznia, co powoduje, że uszczelka
potrzebuje więcej czasu aby się ułożyć. Mam 2 sztuki z KMT i gumy układały się ok 2 tygodnie w okresie jesiennym.
Temat metalicznego dźwięku, to nic innego jak luz cięgna łączącego cypel zamka podstawowego z zamkiem dolnym. Te dwa elementy stalowe nie mogą być połączone na sztywno w zamkach wpuszczanych, z uwagi na to, iż drzwi stalowe "pracują" od temperatur i stal zmienia swoją objętość, co w konsekwencji może mieć wpływ na prawidłową pracę dolnego zamka. Temat ten jest rozwiązany w zasuwnicach, gdzie całość elementów łączących zamki jest połączona na sztywno na odwrocie listwy czołowej zamka.
W swoich drzwiach zastosowałem rowerowe wentylki gumowe na cyplach zamków i dźwięk zniknął.

Pozdrawiam

Nic dodać nic ująć
Konieczność trzaśnięcia to nowe niewyrobione uszczelki albo konieczność podregulowania drzwi.
Dźwięk ten to łącznik zamka podklamkowego z dolnym. Nic strasznego i przestaniesz to słyszeć jak nie będziesz musiał trzaskać drzwiami. Ja osobiście mam Wikędy z podobnym "popychaczem" dolnego zamka i tam tego nie słychać ale drzwi mam wyregulowane prawidłowo więc zamykają się bez trzaskania.