Stary drewniany domek na działce - jaki tynk?

Cześć wszystkim,
jestem nowy na forum. Przejrzałem trochę tematów, ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Może zacznę od początku - kupiłem domek działkowy ROD. Konstrukcja ścian domku, to - patrząc od wewnątrz:
1. Płyty g-k - zielone
2. Płyta HDF 3 mm
3. Konstrukcja szkieletowa
4. Papa
5. deski elewacyjne o grubości 6 cm
6. Tynk zewnętrzny na siatce
Domek stoi na bloczkach betonowych na drewnianych legarach, na których są grube deski na 6 cm, na to wyłożyłem folię paroprzepuszczalną, płytę OSB 25 mm, wymalowałem płytę gruntem Atlasa Ultra Grunt (miały być płytki), położyłem podkłady i na to panele.

W domku zrobiłem płyty g-k zielone, ponieważ wcześniej były same płyty HDF na ścianie a na podłodze zrobiłem folię, OSB i panele, bo były też płyty HDF i na to gumolit.
Po remoncie wewnętrznym zastanawiam się jak odnowić tynk. Czy jest sens ocieplać domek styropianem/wełną i na to siatka, grunt i tynk? Czy wystarczyłaby siatka z klejem i na to nowy tynk? Domek jest nieocieplany od środka i nie wiem, czy jest w ogóle sens ocieplania. No i tu nasuwa się pytanie - jaki zastosować tynk - mineralny, akrylowy, silkonowy, silikatowy? Wyczytałem, że ściany drewniane muszą oddychać. Zastosowany tynk na teraz jest pewnie zwykły mineralny z worka. Czy jak położę tynk silikonowy, czy nie zamknę wilgoci w środku i ściany nie zaczną gnić?
Będę wdzięczny za rady fachowców!