autor: KARO » 27 cze 2008, 3:30
Wybór pokrycia dachowego jest strasznie trudny.
Na poczatku chciałam najtaniej - gont - majac nadzieje, ze za jakies 15 lat nabije na to dachówke. Wiezbe mam pod dachówke.
Buduje duzy i ładny dom w bardzo atrakcyjnym miejscu.
Najpierw usłyszałem, ze zrobie z tego domy MCdonalda.
Objezdziłam wszystkie okoliczne dzielnice z domkami oglądając dachy.
Moje obserwacje to: na dachu, ktory jest bardzo dobrze widoczny gont (tani gont) wygląda wstrętnie. Tanie dachówki po kilku latach blekną, porastają mchem itp w efekcie wyglądają tez bardzo nieciekawie. Dachówki typu angoba, angoba szlachetna juz znacznie lepiej. (mniej więcej pamiętam, które domki byy w jakim czasie budowane.
Doszłam do wniosku, za nie chce rozwiązan posrednich tzn że zapłace nie malo a zadowolenia będzie niewiele. Wiec albo gont - przede wszystkim tania robocizna - albo dachOwka ale ta z wyzszej półki. Skoro mam płacić za łaty, kontrłaty, robocizne to szkoda kłaśc byle co. Jeszcze ktoś powiedział mi, ze najważniejsze są "buty i głowa"
Stanęło więc na Meyer Holsen glazurowanej. Lekka , bardzo ładna no i....droga. Postanowiłam zaoszczędzić w środku na tym co łatwiej będzie kiedyś wymienić.
Czy podjęłam dobrą decyzję - nie wiem.
Polecam jednak wszystkim niezdecydowanym poświecić troche czasu, pojeżdzić po dzielnicach willowych i poprzyglądać się dachom.Samo czytanie artykułów, reklam itd to troche za mało.
Mam tylko pytanie. Jak to jest z tym wiatrem - czy faktycznie czesto zdaa sie zrywanie dachówek przez wiatr?? Troche sie przestraszyłam. Czy jest jakaś metoda żeby temu zapobiec?