Cześć,
Pierwszy raz na forum i od razu z "grubej rury" dosłownie i w przenośni.
Z tą flaszką whiskey lub innego alkoholu nie żartuję. Jesteśmy z żoną zdesperowani, prześlemy trunek pierwszej osobie, której rada będzie skuteczna.
Tło problemu
Chciałbym prosić o pomoc w rozwiązaniu śmierdzącego problemu.
Wyobraźcie sobie, że każdy powrót do domu wita Was ścianą smrodu. Rano ta sama ściana wita pierwszą osobę w toalecie. W skrócie to nasz małżeński problem ostatnich dwóch miesięcy.
Jak wygląda sytuacja
Od pewnego czasu po remoncie łazienki z odpływu liniowego wydobywa się nieznośny smród. Z moich obserwacji wynika, że woda, która stoi w "syfoniku" jest wysysana z rury... Odpływ liniowy to dokładnie ten model: https://toya24.pl/product-pol-10011759- ... mIQAvD_BwE
Kiedy sąsiad z góry, albo my spuścimy wodę w kibelku to woda zgromadzona w syfonie odpływu liniowego praktycznie od razu jest zassana i odkrywa rurę, z której w momencie śmierdzi i w której czuć ciąg powietrza po przyłożeniu ręki.
Załączam amatorski rysunek techniczny instalacji kanalizacyjnej, dla lepszego oglądu sytuacji.
Zdjęcie łazienki:
Diagnozy
Nieodpowietrzony pion w bloku. Taką sugestię dostałem od osoby, która robiła remont.
Brak odpowietrzacza przy zlewie w aneksie kuchennym Zamontowałem, nie pomogło. Jeszcze przeniosło smród do pokoju dziennego.
Zły syfon w odpływie liniowym To wydaje się najbardziej prawdopodobne, ale nie jestem specjalistą i nie mam pojęcia, czy tak jest.
PROSIMY O POMOC