zrozpaczony, podłoga głosni sąsiedzi, co robić ? ratujcie

Stropy są jednym z najważniejszych elementów konstrukcyjnych, które oddzielają kondygnacje budynku. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak zbudować, wyciszyć i ocieplić strop koniecznie zapoznaj się z tym działem.

Moderator: Redakcja e-izolacje.pl

przemex
Początkujący
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: 01 lut 2008, 12:29
zrozpaczony, podłoga głosni sąsiedzi, co robić ? ratujcie

autor: przemex » 01 lut 2008, 13:00

Mam serdeczne pytanie, dokładnie mam problem w bloku z sąsiadami (duża płyta niestety), mieszkają pod nami głośne rozmowy (nawet do 3-4 w nocy) libacje (bez muzyki, ale strasznie słychać głosy). Schodzenie do nich nie pomaga, oni nie rozumieją, ze nawet w nocy jak rozmawiają normalnym głosem to słychać tak u nas jak by ktoś był w przedpokoju. Nie wiem co już zrobić, zadawałem watki na forach, ale odpowiedz taka (jak ci przeszkadzają takie sprawy to sobie kup dom, albo zatyczki do uszu), ludzie tego nie rozumieją....

I teraz pytanie, co Państwo radzą, czy jest jakieś rozwiązanie sprawdzone?? ktoś coś stosował, co radzicie, bo jesteśmy zrozpaczeni, w grę wchodzi tylko dosyć mocne wygłuszenie nawet 70/80 decybeli, maty na podłogę dające 20 decybeli chyba nic nie pomogą, korek droga sprawa tez podobno słabe wygłuszenie i raczej tylko mechanicznych odgłosów, a nam chodzi o rozmowy czyli przenoszące się powietrzem

szukałem sporo na forach, jak maniak przeszukuję już internet od tygodnia, podpowiedzi są różne od położenia naprawdę grubej wykładziny ?? (podobno pomaga), po wygłuszenie wata mineralną i płyty wiórowe na to (podobno najlepszy sposób ?? tylko chodząc po tym słychać dudnienie podobno) no i podłoga strasznie wysoko się podnosi.

Co radzicie, zna się ktoś w tej tematyce ??

Awatar użytkownika
IntraTech
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 04 maja 2008, 22:29
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:
ws wyciszenia

autor: IntraTech » 04 maja 2008, 22:50

Mam nadzieję, że do tego czasu jakoś problem został rozwiązany. Gdyby nie to jest jeszcze coś co się nazywa styropianem tłumiącym kroki, moim znajomym pomogło. Na to płyta osb i wykładzina dywanowa o gramaturze 800 - 1000 g na m2 tłumią około 30 dB
pozdrawiam

komarr
Re: zrozpaczony, podłoga głosni sąsiedzi, co robić ? ratujci

autor: komarr » 05 maja 2008, 9:12

przemex pisze: jak rozmawiają normalnym głosem to słychać tak u nas jak by ktoś był w przedpokoju.


jakoś nie chce mi się w to wierzyć...

mieszkam w bloku z płyty, jedyne co słychać to wodę w rurach lub odgłosy na schodach.

Superbia
Aktywny
Aktywny
Posty: 115
Rejestracja: 24 kwie 2007, 7:07
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

autor: Superbia » 08 maja 2008, 7:43

Wielka płyta wielkiej płycie nierówna, może ściany są wykonane z płyt otworowych i dżwięki przenoszą się przez puste przestrzenie? Przy zwykłym żelbecie powinno wystarczyć ułożenie dwóch warstw styropianu na posadzce - miękki i twardy.
Byłoby łatwiej gdyby te mieszkania nie były tak niskie :/

Awatar użytkownika
Rudy
Aktywny
Aktywny
Posty: 182
Rejestracja: 21 mar 2006, 16:06

autor: Rudy » 06 cze 2008, 12:59

Uwierz Komarr. Mieszkałem w takim bloku, a głośnych sąsiadów mialem nad głową. Wytwarzało się coś na kształt pudła rezonansowego. Jak grali w nocy w kości na stole, to u mnie było słychac jakby ktoś przetaczał głazy po podłodze. Po roku dostałem nerwicy a potem się wyprowadziłem. Jedyny sposób to byłoby u nich położenie na podłogę z desek wykładziny, ale nie chcieli o tym słyszeć.

Styropian na podłodze nic nie da, bo to nie jest izolacja akustyczna. Pozostaje ci bardzo gruba wykładzina lub wełna mineralna a na niej np. płyty drewniane i na to wykładzina, ale to podniesie ci bardzo podłogę i będziesz miał problem z drzwiami.

Może i ty spróbój pochałasować, żeby dać im do zrozumienia, że blok jest fatalnie zbudowany pod tym kątem. Jak imprezują do rana, to może ty rano wstań i połóż kolumny głośników na podłodze. W moim przypadku taka matoda dała pewne skutki.
miłego dnia

fruzin
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1138
Rejestracja: 28 kwie 2006, 0:03
Lokalizacja: Lublin

autor: fruzin » 07 cze 2008, 20:31

I puść im Jutrznię Pendereckiego.
Po tym są szanse że sami zaczną skakać z balkonu. Utwór taki, że tylko się pochlastać :twisted:
folia kubełkowa... czemu nie
robota będzie za parę lat...
i nie ma czegoś takiego jak 99% izolacji


Wróć do „Stropy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości

Gotowe projekty domów