Ale tu iskrzy...
Dwie sprawy:
1.Budownictwo szkieletowe jest bardziej skomplikowane niz wszystkim sie wydaje.
Pracuje w Irlandii, gdzie budujemy domy w systemie szkieletowym z elewacja murowana. Sam mieszkam w takim domu. Wiekszosc nowo budowanych domow jest w szkielecie. Starsze domy byly budowane z bloczkow kamiennych ( brak surowcow na cegle), ale stropy sa drewniane. Co do jakosci wykonania tych budynkow mozna sobie dyskutowac... Najwazniejsze jest to, ze system szkieletowy jest szybszy w budowie i cieplejszy w porownaniu z bloczkami ( stosujac te sama grubosc sciany). Jedynym mankamentem tego rozwiazania jest jakosc wykonawcow, a nie system sam w sobie. Jestem zdecydowamym zwolennikiem kanadyjczykow. Popieram to doswiadczeniem od strony konstrukcyjnej. Podstawa jest zabezpieczenie przed wilgocia i przeciekami ( a w Irlandii potrafi popadac) oraz izolacja termiczna. Od 4 lat mieszkam w takim domu i zapewniam, ze widze wiele zalet w porownaniu z tradycyjna technologia.
Zawieszenie szafki w kuchni, lazience nie stanowi problemu, jezeli sciany sa odpowiednio wykonane (sciana wew.: plyta k-g, plyta osb, drewno konstrukcyjne plus izolacja, plyta osb, plyta k-g lub sciana zew.: bloczek kamienno-betonowy, szczelina wentylacyjna, membrana , plyta osb, drewno konstrukcyjne plus izolacja , plyta osb, plyta k-g,). Mozna oczywiscie zastosowac jeszcze folie paroizolacyjna od wewnetrznej strony, ale tu sie tego nie stosuje. Dlaczego? Sam nie wiem. takie sa normy w tym kraju. Drewno kostrukcyjne jest strugane czterostronnie, a krawedzie sa zaoblone.
Taki dom zapewnia swobone w montazu wszelkich polek, szafek, LCD itp na sicianie. Takie domy szacuje sie, ze wytrzymaja okolo 100 do 150 lat.
2.Cena domu szkieletowego w polsce co zupelne inna sprawa.
Sam sie nad tym zastanawiam. Wybudowalem juz jeden dom w tradycyjnej technologii wiele lat temu. Teraz chetnie wybudowalbym kanadyjczyka.
Ale tak, jak wszyscy wiedza ludzie nie potrafia docenic tego systemu i odnosza sie do niego z niedowierzaniem i lekiem. Dlatego cena takiego domu, oraz mozliwosc sprzedazy nie rzucaja na kolana ( mam na mysli oczywiscie punkt widzenia sprzedajacego) . Wynika to z przyzwyczajen i ogolnej mentalnosci spoleczenstwa. Nie ma to nic wspolnego z warunkami atmosferycznymi, bo co prawda Irlandia ma inny klimat niz Polska, ale takie Stany Zjednoczone na tej samej szerokosci geograficznej nie roznia sie niczym.
A tez mialem okazje mieszkac przez rok w takim domu w stanie Michigan.
Pogoda i wilgotnosc taka sama jak w Polsce. Tam rowniez buduje sie w tym systemie i wszystko jest ok. Uwazam, ze Polacy nadal kojarza "kanadyjczyka" jako domek letniskowy, ktory z pewnoscia nie wytrzyma 5 pokolen, ktore maja w nim zamieszkac. Dlatego "trzeba" budowac domy, ktorych zywotnosc musi byc wieksza niz 150 lat, bo przeciez po to bierzemy kredyt na cale zycie, zeby nasze prawnuki takze mogly spokojnie mieszkac w tym samym domu.
I tym optymistycznym akcentem koncze zachecajac do otworzenia sie na mozliwosci, ktore przynosza z soba inne technologie.
życie jest jak pudełko czekoladek...
nigdy nie wiesz co ci się trafi.