Jarecki79 pisze:Jedna osoba ma podobnie podłączone jak u Ciebie i u niego wzrostu spalania nie widać.
Tak, to %wykorzystanie mocy jest raczej wskazówką niż strikte dokładną mocą kotła w danej chwili.
Jak na razie piec chyba w tym trybie (pompa CWU włączona na stałe i bojler 80L traktowany jest jako drugi wymiennik ciepłej wody pieca) piec częściej działa ...
Jednakże musiałem zmienić (skrócić) podawanie ekogroszku z -6 na -8 bo było sporo węgla niedopalonego ale i tak do końca nie byłem zadowolony ...
Dziś przestawiłem na -9. Jak to nie pomoże to pozostaje mi zwiększenie czasu "podtrzymania" czylu zmiana n.3 na n.2.
Ze wstępnym obserwacji ten tryb ma swoje plusy i minusy ...
- minimalna temperatura spalin spadła z około 55-50 stopni do około 40-45stopni
prawdopodobnie spowodowane jest to zmianą temperatury kotła. Poprzednio kocioł był na 60 stopni a woda na 50 , a teraz woda i kocioł na tyle samo ...
+ piec działa bardziej "stabilnie". temperatura na piecu nie jest aż tak mocno "przwymiarowana" (czyli 6-10 stopni więcej niż zadana) a raczej waha się pomiędzy 1-3 stopnie ..
+ piec działa w zakresie niższych mocy. Przy "normalnym" podłączeniu piec w trybie dochodzenia do zadanej temperatury potrafił dać temperaturę spalin nawet powyżej 300 stopni , przy obecnym podłączeniu temperatury spalin są dużo niższe i nie ma takich wielkich wahań temperatur spalin.
Martwi mnie że spadła minimalna temperatura spalin. Plusem jest że tryb podtrzymania jest krótszy , tyle czy ten krótszy czas na podtrzymaniu ma jakąś korzyść jeśli temperatura spalin spadła o około 10 stopni ?
Drugim "zmartwieniem" jest to że wydaje mi się że podajnik się częściej włącza i chyba tak jest bo musiałem zmiejszyć podawanie o 4s (z -5 do -9) bo było sporo niedopalonego węgla ...