Witajcie,
Potrzebuje pomocy w rozwiązaniu mojego problemu, mianowicie w łączenia ścian z sufitem oraz w narożnikach zastosowałem akryl z firmy den braven. Akryl był położony w piątek rano, w sobotę po południu zostały pomalowane sufity farba sniezka do kuchni i łazienek wersja mat. I niestety farba na tym akrylu popekala. Nie wiem czy czas schnięcia akrylu był za krótki, przed malowaniem nie zdawałem sobie z tego sprawy. W niedziele pomalowalem kawałek narożnika fluggersem, który mamy na ściany i również narożnik popekal. Zastanawiam się co teraz powinienem zrobić, czy te miejsca jeszcze nie pomalowane poczekać aż akryl pezeschnie na milion procent i wtedy na pewno dadzą się pomalować?
Co zrobić z tymi miejscami, gdzie farba jednak jest juz popekana? Mieliście kiedyś takie problemy?
Będę wdzięczny za każda odpowiedz.
Z góry dzięki
Pozdrawiam