Zawór bezpieczeństwa przy bojlerze.

Instalacja wodna w mieszkaniu czy w domu to bardzo istotna kwestia. Jeżeli masz problem ze swoją instalacją wodną, nie wiesz jak ją rozplanować, jak zainstalować hydrofor, czy wykonać podłączenia, tutaj znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

w84u
Aktywny
Aktywny
Posty: 145
Rejestracja: 12 lis 2006, 11:06

autor: w84u » 03 sty 2008, 21:35

adamis pisze:Co się dzieje z tym wątkiem?Wyświetla mi się na 4 szerokości ekranu.Wy też tak macie?
To wina pozycjonowania strony ze zdjęciami. W opcjach browsera ustaw "dopasuj do szerokości strony"

komarr

autor: komarr » 04 sty 2008, 9:10

to wina użytkowników którzy zamieszczają zdjęcia większe niż 640 x 480 px.

na innych forach dają bana za wstawianie za dużych zdjęć.

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 16 sty 2008, 16:00

Sprawa cieknącego zaworu jest banalnie prosta!Woda po podgrzaniu zwiększa swoją objętość i gdzieś się musi podziać.Zawór zwrotny nie pozwoli na cofkę,więc rośnie ciśnienie,aż zbliża się do wartości ciśnienia które otwiera zawór bezpieczeństwa i z tąd to kapanie.Potem coraz mocniej,aż do momentu kiedy spuścimy troszkę ciepłej wody obniżając ciśnienie w zbiorniku,albo termostat wyłączy grzałkę.Podejrzewam,a nawet jestem pewien że te nowe boljery nie mają odpowiednio wielkiej poduszki powietrza nad rurką przelewową.W ten sposób producent zmniejsza gabaryty zbiornika,co urzytkownikom się to podoba,ale sobie zmniejsza koszty produkcji.No i oczywiście zmniejsza się powierzchnia w zbiorniku gdzie występuje korozja.(poduszka powietrza)Jedynym wyjściem jest podłączenie naczynia przeponowego między zaworem bezp,a wejściem wody zimnej.

74
Aktywny
Aktywny
Posty: 163
Rejestracja: 12 gru 2007, 12:16

autor: 74 » 16 sty 2008, 16:42

trzeba stosować naczynia przeponowe i po kłopocie

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 16 sty 2008, 18:09

To nie jest takie oczywiste.Miałem 2 przypadki,gdzie naczynie nic nie dało.
Opisane wcześniej.
adam

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 16 sty 2008, 18:24

Musiało być niewłaściwe ciśnienie w naczyniach,albo jakieś buble.Ostatnio Termet przyznał się do wadliwych naczyń w jednym ze swoich koc.dwufunkcyjnych.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 16 sty 2008, 21:37

:D Umiem zbadać stan naczynia.To nie trudne.Było
ok.Już 4 lata działa w innej instalacji,a przy dwóch boilerach nic nie dało.
adam

K.mat
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 425
Rejestracja: 10 lis 2006, 17:01

autor: K.mat » 18 sty 2008, 16:12

Toffik montuj to naczynie i po sprawie.Tylko powiedz w sklepie do czego to ma być,bo mogą ci sprzedać do c.o. a to się nie nada.

JBZ

autor: JBZ » 23 sty 2008, 12:50

O rany boskie!
Ileż głupot i niedorzeczności w tym wątku! Prym jednak wiedzie Adamis! Panie "fachowiec", gdyby dzisiaj stosowano dźwigniowe zawory bezpieczeństwa, zapewne radziłby Pan wieszać ciężarki na dźwigni! Tak naprawdę, Panem powinien zająć się prokurator! Co Pan doradza? Demontaż zaworów zwrotnych? Przepisy i wymagania norm trzeba znać, zanim chwyci się za klucz do rur! Ciekawe, ile osób już Pan uszczęśliwił lub okaleczył?

Jedyną rezolutną wypowiedź przedstawił Shive!
Najprawdopodobniej zamontowano zawór o zbyt niskim ciśnieniu otwarcia lub w podgrzewaczu jest ustawiona zbyt duża temperatura maksymalna. Tak czy inaczej, źle to świadczy o fachowości montera! Pewnie podobny samouk jak Adamis.

Jerzy Zembrowski

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 23 sty 2008, 17:27

Panie JBZ,o co się pan piekli?Proszę wykazać konkretnie.Jeśli popełniłem błąd przyjmę to do wiadomości i jeszcze podziękuję,bo chcę się uczyć i nie uważam się za wszystkowiedzącego.
Przeczytałem swoje wpisy w tym temacie ale nie znalazłem nic na temat zaworu zwrotnego.
Zamontowałem dziesiątki różnych boilerów i nigdzie nie spotkałem się z wymogiem montowania zaworu zwrotnego a jedynie z koniecznością zabezpieczenia boilera zaworem bezpieczeństwa.Mimo to zawór zwrotny czasem zakładam,ale nie zawsze.Bo też nie zawsze jest to sensowne.
Ciekawe,co by mi pan poradził we wspomnianym tu przeze mnie przypadku,gdzie nie pomogło ani naczynie przeponowe,ani 3 nowe zaw. bezp.,ani obniżenie ujęcia ciepłej wody,ani reduktor.A zaw,bezp na 8 bar,jak kapał tak kapie.
adam

JBZ

autor: JBZ » 23 sty 2008, 18:34

OK Panie Adamis. Nie spodziewałem się takiego podejścia - poważnie! Zwykle na zarzuty pojawia się pieniactwo. Chylę czoła i sądzę, że ma Pan wszelkie podstawy, by być fachowcem pierwszej klasy! Tylko ten, kto szuka wiedzy lub analizuje zjawiska, daje dowód niespokojnej duszy. W większości próbuje się eliminować objawy i się zapomina o temacie.

Układ c.w.u. zasilany z wodociągu musi mieć montowany zawór zwrotny (oczywiście przed zaworem bezpieczeństwa). Powodów jest kilka:
1. Ciśnienie wody wodociągowej jest zmienne i waha się od 2-3 bar do nawet zera w przypadku awarii układów pompowych.
2. Ciśnienie c.w.u. w zasobniku czy bojlerze jest zmienne i waha się od ciśnienia na wlocie z wodociągu do ciśnienia odpowiadającego temperaturze w tym zbiorniku powiększonego o ciśnienie hydrostatyczne w instalacji.
3. Ciśnienie hydrostatyczne w instalacji c.w.u. jest wprost proporcjonalne do wysokości budynku (czyli instalacji).
4. Ciśnienie c.w.u. w zasobniku jest podnoszone również przez pompę cyrkulacyjną (jeśli jest instalacja cyrkulacyjna) w przypadku, gdy pompa ta stoi na rurze cyrkulacyjnej tuż przed zasobnikiem.

Jeśli na skutek opisanych przyczyn ciśnienie c.w.u. w zasobniku wzrośnie w jakimś momencie powyżej ciśnienia aktualnie panującego w sieci wodociągowej na wlocie do budynku, woda ciepła zostałaby wtłoczona do tej sieci - aż do stanu wyrównania się tych ciśnień. Takie zjawisko jest niedopuszczalne, gdyż do sieci wodociągowej dostałyby się zanieczyszczenia z instalacji domowej: fizyczne i biologiczne! Podstawowym wymogiem sanitarnym jest JEDNOKIERUNKOWY przepływ wody w sieci wodociągowej! Z tego względu istnieją normy, w których zawór zwrotny jest obowiązkowy!
Jeśli Pan potrzebuje konkretnych numerów norm - podam.

Rolą zaworu bezpieczeństwa w układzie c.w.u. nie dopuścić do wzrostu ciśnienia w instalacji c.w.u. ponad dopuszczalne. Wykładnikiem dla granicy tego ciśnienia jest nie rurociąg czy zbiornik (bojler, zasobnik), lecz armatura. To ona jest w pierwszej kolejności narażona na zniszczenie, a tuż za nią są złączki instalacyjne. Ponieważ instalacja c.w.u. pracuje w układzie zamkniętym, każde podniesienie temperatury wody skutkuje wzrostem ciśnienia wody! Jeśli zawór bezpieczeństwa ustawi się na niskie ciśnienie (np. zbliżone do ciśnienia w wodociągu), to każde podniesienie temperatury wody w zasobniku spowoduje wzrost ciśnienia i woda będzie przez zawór upuszczana.

Jak sobie poradzić przy ustawieniach zaworu bezpieczeństwa? Zakładam, że zawór zwrotny jest (bo musi być) zamontowany. Po zamontowaniu całego układu należy podgrzać wodę w zasobniku c.w.u. do +55 st. C oraz manometrem zmierzyć ciśnienie wody na wysokości zaworu bezpieczeństwa. Do tej wartości dodać 0,5 bar i na takie ciśnienie ustawić lub kupić zawór. Użytkownika przestrzec przed podnoszeniem temperatury w zasobniku. Jeśli będzie naciskać na wyższą, można podnieść do +60 st.C (ale nigdy więcej) i wykonać tę samą operację. Na koniec należy podnieść temperaturę wody w zasobniku i sprawdzić czy zawór wodę upuszcza.

Czasami zdarza się spotkać sieci (szczególnie wiejskie), gdzie ciśnienie w wodociągu jest mocno zmienne i wysokie. Spotkałem sieć, gdzie ciśnienie wody wynosiło 4,5 bar. W takich przypadkach, konieczne jest zamontowanie na wejści do budynku reduktora ciśnienia i ustawić go na np. 2,5 czy 3 bar. Bez tego każde podniesienie wody w bojlerze spowoduje upust wody przez zawór bezpieczeństwa - szczególnie w domach kilkukondygnacyjnych (pamiętajmy, że instalacja wysokości 10 m zwiększa ciśnienie wody o 1 bar).
Być może z takim przypadkiem miał Pan do czynienia. Jeśli mimo takich działań zawór upuszcza wodę już po lekkim jej podgrzaniu w bojlerze, oznacza, iż jest wadliwy i ma nieszczelne połączenie gniazda i należy wymienić go na nowy. Przestrzegam przed kupowaniem tanich zaworów bezpieczeństwa! W 90% mają wadliwe gniazda! Wyłącznie renomowanych firm, a te są dużo droższe.

Nie można natomiast zwiększać ciśnienia otwarcia zaworu bezpieczeństwa powyżej dopuszczalnego dla danej armatury! Grozi katastrofą i sporym wydatkiem inwestora. Komplikacjami dla wykonawcy także!

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Ostatnio zmieniony 30 sty 2008, 18:40 przez JBZ, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
luxus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 457
Rejestracja: 22 gru 2007, 20:29
Lokalizacja: CK

autor: luxus » 23 sty 2008, 21:29

ciekawy post.. dostarczajacy nie tylko wiedzy jak rowniez spokoju i opanowania :) co jest wielkim darem i domeną najlepszych !!! :) a odnosnie inst. osobiscie lubie zamontowac obowiazkowo zawor antyskazeniowy i reduktor najlepiej z filtrem siatkowym samoczyszczacym ,a przed nim podpiac nitke do ogrodu do mycia maxymalnym Cisnieniem auta i podlewania ogrodu :lol:... no i oczywiscie naczynie przeponowe,albo zawor bezpieczenstwa... pozdrawiam

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 23 sty 2008, 23:11

Sprawa ciśnień w instalacji wodnej jest jasna.Dziwią mnie nieco pana wypowiedzi o ciśnieniach występujących w sieci.Pisze pan o 2-3,a max.4,5 bar a w moim rejonie normą dzienną jest 3-4 bar a nocną nawet 10.
U mojego teścia w bloku na 7 piętrze w dzień ciśnienie skacze od 6 do 10 w ciągu kilkunastu sekund.Oprócz wygięcia wskazówki manometru powoduje to,o czym pan pisze,czyli pływanie wody w boilerze w tę i nazad.
Czasem krany z baterii są ciepłe,choć ich nikt nie otwierał.Myślałem o tym,by założyć tam zawór zwrotny,ale skutek będzie taki,że ciśnienie w boilerze będzie cały czas na max.,bo zawór dobije ale nie wypuści.Reduktora nie da się tam nigdzie wcisnąć.
Podstawowym wymogiem sanitarnym jest JEDNOKIERUNKOWY przepływ wody w sieci wodociągowej! Z tego względu istnieją normy, w których zawór zwrotny jest obowiązkowy!

Tak jak kolega luxus powyżej,zawsze stosuję filtroreduktor (najczęściej f-my SYR) lub zawór antyskażeniowy.Czasem,jak zasobnik duży dodaję też odpowiednie naczynie przeponowe.Z tym,że nie zawsze jest to konieczne.Często wystarczy poduszka powietrzna w zasobniku.W tak zabezpieczonej instalacji nigdy nie montuję zaworu zwrotnego pod boilerem,a jedynie zawór bezpieczeństwa, też f-my SYR, na trójniku.Wychodzę z założenia,że lepiej kiedy wzrastające ciśnienie ma do dyspozycji całą instalację niż tylko wodę w boilerze.Czy zgodzi się pan,że słusznie?
To ona jest w pierwszej kolejności narażona na zniszczenie, a tuż za nią są złączki instalacyjne.

Z armaturą bywa różnie,ale złączki które ja wyłącznie stosuję do instalacji wodnej to Hepworth,a ten system jest niesamowicie wytrzymały.Testowałem pogietą rurę z mufką na końcu.Rura pękła na łamaniu przy 60bar.Złączka wytrzymała.Nie wiem przy ilu barach strzeliła by nie uszkodzona rura czy złączka,bo nie mam silniejszego testera.
No i trzeba by zrobić taki test przy temp. np. 70st.
Mój dziwny przypadek ,a w zasadzie dwa, dotyczył;
1.zasobnik elektryczny Ariston 30l,zaw. bezp.(sprawny) 8 bar,reduktor SYR nastawiony na 2,5bar,naczynie przeponowe Reflex 5l ,temp.60st.,ciśn. hydrostatyczne =0- z zaw. bezp. kapie woda.Wiem,że temp. wysoka,ale naczynie o tej pojemności powinno wystarczyć na przejęcie tego nadmiaru z zapasem.
2.zasobnik z wężownicą i grzałką,Galmet 80l,obniżone o 7 cm ujęcie ciepłej wody,reszta j.w. - skutek ten sam.
Nie wiem,co jeszcze można zrobić.W obu przypadkach wymieniałem 3 razy zaw. bezp.Stosuję tylko SYR.
adam

Awatar użytkownika
Shive
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 461
Rejestracja: 23 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: Bytom

autor: Shive » 24 sty 2008, 20:32

wojtdominik pisze:Uczyniłem to co radził Shive i o dziwo :shock: momentalnie po odkręceniu kurka ciepłej wody przestaje kapać z zaworu. Panowie POMOCY bo ciągle nie mam ciepłej wody w kranie a już znudziło mi się wciąż gotować. O CO CHODZI :?:

Po to jest by kapał !!! zapobiega (ochrania bojler) nie chcesz by kapał? wstaw naczynie przeponowe, nie dawaj zaworu NIGDY o wiekszym cisnieniu działaniu !!! np 8 atm !!! doprowadzisz szybko bojler do ruiny !!!
Ps. po to jest taki cycek na dole zaworu by odprowadzał nadmiar ciśnienia !!! by chronił bojler, wstaw węzyk i podprowadź do kratki, jak kapie to znaczy ze zawór jest sprawny !!! PO TO ON JEST !!!

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 25 sty 2008, 8:39

nie dawaj zaworu NIGDY o wiekszym cisnieniu działaniu !!! np 8 atm !!! doprowadzisz szybko bojler do ruiny !!!

Co to znaczy szybko?Przy większości montowanych przeze mnie boilerów zakładam taki zaw.bezp i jeszcze żaden nie padł.Najstarszy ,ocynkowany,chodzi 10 lat.
adam


Wróć do „Instalacje wodne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości

Gotowe projekty domów