Witam,
Mam lokal użytkowy z dwoma pomieszczeniami, które nie posiadają ani okien ani kanału wentylacyjnego. W tych pomieszczeniach będą przebywać ludzie, może nie non stop, ale jednak. Zdaję sobie sprawę, że jakaś wentylacja musi tam być, pytanie tylko - co najmniejszym kosztem za taką wentylację może robić?
Pomieszczenia bez wentylacji to 2 oraz 6.
Mam pomysł, żeby wyciąć otwory wentylacyjne w ścianach między 6 i 5 oraz , 2 i 1 - tylko czy to zda egzamin? Może w te otwory oprócz kratki warto wrzucić jakiś podstawowy wentylatorek, który przedmucha powietrze w odpowiednią stronę?
Macie jakieś pomysły?