Budowa trwająca latami...

Zgodnie z przepisami pozwolenie na budowę jest ważne 3 lata, a więc przed upływem tego terminu muszę rozpocząć prace budowlane. Budowę zgłaszam i pierwszy wpis w dzienniku to wpis geodety. Czy data rozpoczęcia budowy, od której mierzy się czas budowy to termin zgłoszenia rozpoczęcia prac budowlanych, czy data wpisu geodety?
- Aby budowa trwała muszę kolejne inwestycje wykonywać maksymalnie również co 3 lata, dokumentując to w dzienniku budowy.
Moje pytanie dotyczy sytuacji budowy trwającej kilkanaście lat. Chodzi o to, że działka położona jest na granicy rezerwatu i w obszarze Natura 2000. Wydana została decyzja o warunkach zabudowy. Dom który zamierzam tam zbudować to perspektywa 15 - 20 lat, obecnie nie mam potrzeby stawiania tam jakiegokolwiek budynku, ale po upływie tego czasu już tak. Ponieważ działka leży na wspomnianym terenie, istnieje obawa, że przez tak długi okres czasu może się coś pozmieniać na tym obszarze, np. rozciągną granice rezerwatu i moja działka znajdzie się w centrum strefy ochronnej.
Warunkiem utrzymania statusu tej działki takim jakim jest, to otrzymanie pozwolenia na budowę i ciągnięcie tej budowy przez kilkanaście lat, dokonując mniej lub bardziej fikcyjnych inwestycji. Stąd pojawia się moje pytanie.
Chodzi mi więc o to, jakie drobne prace mogę wykonywać w tych 3-letnich okresach, aby ciągnąć ową budowę, dokumentując to co 3 lata w dzienniku budowy, a jednocześnie nie ponosić zbytnich kosztów inwestycyjnych.
Oprócz wizyty geodety może to być:
- uporządkowanie terenu budowy
- ogrodzenie terenu budowy
- przyłączenie mediów od granicy działki do terenu budowy

Jakie jeszcze prace można tu wpisać? Chodzi o utrzymanie statusu budowy a nie o rzeczywiste prace budowlane.

zielinski_m pisze:Dom który zamierzam tam zbudować to perspektywa 15 - 20 lat, obecnie nie mam potrzeby stawiania tam jakiegokolwiek budynku, ale po upływie tego czasu już tak.

Przepisy prawa budowlanego zmieniają się bardzo dynamicznie , więc przewidywania co do dwudziestoletniego okresu, to jakiś hardkor.










Nie po to izolujemy, by robic centralne.

W krajach Afryki północnej praktykuje się nie dokończenie budowy (wystające pręty zbrojenia w najwyższych kondygnacjach) w celu uniknięcia podatków za zakończoną budowę, pomimo, że budynek się użytkuje. Ale w Polsce? Cóż, człowiek uczy się całe życie.












Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Niech się zmieniają nawet jeszcze szybciej, ale trwającej budowy rozpoczętej zgodnie z prawem żaden przepis nie zatrzyma, i o to mi chodzi.
To ma być dom na przyszłość, obecnie i tak nie miałbym możliwości korzystania z tego domu, a działka leży w tak atrakcyjnym miejscu, że brak możliwości zbudowania tam domu byłby dla mnie ogromną stratą.

składając informację o zamiarze wszczęcia robót musisz złożyć też oświadczenie uprawnionego kierownika budowy o podjęciu obowiązku kierowania tą budową. Najlepiej wybierz kogoś z okolicy, dobrze znającego lokalne realia - i to on będzie osobą która będzie dokonywać wpisów w twoim dzienniku budowy, i to on najlepiej będzie wiedział co wpisywać żeby utrzymać ważność decyzji o pozwoleniu na budowę.

Tak, wiem jak to należy załatwić. Pytanie na razie teoretyczne, bym mniej więcej wiedział jak to mogę rozciągnąć w czasie.