Sam zakup projektu nie predysponuje do choroby psychicznej albo bardziej drastycznego rozwiązania problemu. Choroby będzie można się nabawić po otrzymaniu pierwszych rachunków za energię.
Piszę o kurniku, bo tylko do projektu pomieszczeń gospodarczych nie potrzeba załączać charakterystyki energetycznej budynku. W projekcie domu mieszkalnego informacja o przewidywanym zużyciu energii jest najważniejsza. Co z tego, że dom wg projektu jest ładny, jak do jego ogrzania potrzebna jest mała ciepłownia lokalna. Oczywiście, że bogatemu wszystko jest wolno, nawet może zbudować sobie szałas i ogrzewać go energią geotermalną. Tak się jednak składa, że większość domów budują ludzie średniozamożni za pożyczone pieniądze i dla nich informacja o zapotrzebowaniu domu na energię grzewczą jest egzystencjonalna.
Proszę zacytować chociaż jedno słowo, którym reklamowałem naszą firmę. Równie dobrze można mi zarzucić reklamę podpasek albo welocypedów
W dalszym ciągu nie podaje Pani informacji o przewidywanym zapotrzebowaniu domu na energię. Jeżeli mają być zamontowane solary i CO, to mogę wyjść z założenia, że będzie to tzw. durszlak, bo w domach energooszczędnych nie zakłada się CO.
Firma Enerbau nie zajmuje się budową domów, tylko dostarcza energooszczędne ogrzewania powierzchniowe na podczerwień do domów niskoenergetycznych i pasywnych. Ilość zużytej energii w takich domach zależy od zapotrzebowania na energię do ogrzewania wyrażonego w kWh/m2/rok.
Sądząc z Pani postu można wyciągnąć wniosek, że nie bardzo wie Pani czym są domy niskoenergetyczne bądź pasywne. Inną opcją, może być to ukryta forma reklamy pracowni projektującej domy, które budowało się 20 lat temu, kiedy źródła energii do ogrzewania były jeszcze stosunkowo tanie