Sądzę że w moim przypadku to półśrodek który nie zda egzaminu. Cofka spowodowana jest przerwaniem odpływu a nie chwilowym napływem większej ilości wody. Zbiornik na deszczówkę jest pełny w h..
Łopata w dłoń.
Namierzyłem rurę i po dłuższej bezsensownej polemice z sąsiadem u którego ewidentnie koparka przerwała mi dren postanowiłem wpiąć się w istniejący odpływ z drugiej strony budynku- jest głęboko i wypłyca się do poziomu gruntu- de dacto przygotowany jest po drenaż. Dobrze że mam duży
ogród i mogłem pozwolić sobie na wypłycenie w ogrodzie bo inaczej byłoby nieprzyjemnie....
Głową muru nie przebije.
Jest to stara betonowa rura. Mam nadzieje ze jakoś wcisnę kołnierz 160:D
Jutro jadę po odpowiednie kolanka i przejście. Musze też wypompować wodę z układu.
Jak nie zapomnę jakieś fotki z akcji zamieszczę.
Pozdr
...