Re: Spadki napięcia?
autor: elpapiotr » 27 cze 2012, 13:13
Witam.
I tu jest odpowiedź na powyższy problem.
Za słaby transformator (i linia przesyłowa od niego) skumulowały się ze zwiększeniem obciążenia poprzez dodatkowy odbiornik w postaci zakładu budowlanego.
Teraz potrzeba paru mądrych, którzy udowodnią Energetyce, że takim postępowaniem (podłaczeniem w/w zakładu) spowodowali zmianę parametrów energii elektrycznej do swoich wcześniejszych odbiorców.
W umowach oraz warunkach technicznych przyłączenia obiektów do sieci wydawanych zresztą przez samą Energetykę jest wyraźna klauzula :
Przyłączane przez Odbiorcę urządzenia nie mogą wprowadzać do sieci lub instalacji innych odbiorców zakłóceń o poziomie wyższym niż dopuszczalne, określone w przepisach (tu posiłkujecie się Prawem Energetycznym). Mowa tu o wahaniach napięcia lub odkształcenia jego przebiegu.
Teraz proste - zlecenie na pomiar i rejestrację tych parametrów, lub zlecenie dla ZE na powyższe i za 4 litery energetykę. Nie dotrzymują umowy, zaniżają poziom usług więc ich zaskarżyć do dwóch intytucji - Urząd Regulacji Energetyki i Urząd Ochrony Konsumentów.
Głupie tłumaczenie że będą oddawać pieniądze, że będzie im taniej jest jawną spychomanią.
Może czekają na zrzutkę na transformator ? Idiotyczne podejście.
Znam działania Enegetyki, wiem jak funkcjonują i wiem, po co zatrudniają prawników u siebie. Właśnie dla takich sytucji - jest taniej zapłacić prawnikowi za walkę z klientem, niż dostarczyć prąd do niego o odpowiedniej jakości.
Niedawne boje Energetyki (Enion) związane z awariami sieci spowodowane mrozami o nie zwracanie strat, jakie ponieśli Odbiorcy mówią same za siebie.
To jest państwo w państwie i trudno z nimi wygrać, co nie znaczy, że należy się poddawać. Taka postawa rozzuchwala panów dyrektorów.
Naciskać i jeszczeraz naciskać, skarżyć gdzie się da, wtedy poskutkuje.
Inaczej mają klenta w głębokim poważaniu.