Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >100% ?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: bajbaga » 20 maja 2012, 13:20

Sam kocioł, to nie ogrzewanie. Co komu po sprawności kotła. Ważne jest jaka jest sprawność całego systemu grzewczego.

Można sobie robić eksperymenty, można też wyliczyć, na podstawie danych powtarzalnych. Są dostępne dane np. z metodologii dla potrzeb ŚE.

Na ich podstawie można w uproszczeniu wyliczyć sprawność całego układu grzewczego. Trochę upraszczając, można przyjąć, że sprawność ogrzewania, bez bufora i strat na nim, maksymalnie wynosi:

Kaloryfery, w zależności od temperatury:
Kondensat 63 - 82%, kocioł zwykły 54 - 67%, kocioł węglowy (współczesny) 50 - 65%

Przy ogrzewaniu podłogowym:
Kondensat 85%, kocioł zwykły 73%, kocioł węglowy 70% (?)

I dla porządku, aby nie dostać łatki od wiadomokogo, elektryczne kable grzewcze 90 - 95%.

Indiana
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1455
Rejestracja: 25 paź 2008, 19:36
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Indiana » 20 maja 2012, 18:58

To są dane ostrożne, przyjęte przy niechlujnym wykonaniu instalacji.
Ale jeśli rury grzewcze moja firma prowadzi nie po chudziaku, jak wszyscy, tylko większym nakładem pracy na 15 cm warstwie styropianu, jeśli każdy pokój posiada precyzyjny sterownik temperatury, to straty dla instalacji nie liczę metodą prostą (po współczynnikach), tylko szczegółową - i w tym momencie "straty" instalacji zamieniają się w zyski ciepła dla pomieszczeń, z dość wysokim współczynnikiem nHg.

Czyli jeśli z kotła wychodzi z średnioroczną sprawnością 10 000 kWh, a sprawność systemu według Twoich danych wynosi np. 65%, to gdzie się podziewają pozostałe 3500 kWh? Nie mam pytań przy niechlujnie wykonanej instalacji, prowadzonej po chudziaku czy w piwnicy nieogrzewanej bez izolacji, ale przy wysokiej klasy energooszczędnym systemie straty są minimalne, w granicach 5-10%. Instalację zalewam jako jedyna firma w okolicy wodą całkowicie zdemineralizowaną, aby osadzający się kamień nie zmniejszał sprawności wymiennika kotła. Układ przez długie lata pracuje jak nowy, bez obniżania sprawności.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 20 maja 2012, 21:33

Nie ma co tłumaczyć... jak ktoś w XXI wieku poleca kolektory to raczej nie jest w stanie nic zrozumieć
3do 5kWh z m3 gazu wychodzi faktycznie w domach. Przecież można to sprawdzić licznikiem.
Są domy ogrzewane gazem które zużywają nawet 90 kWh/m2 rocznie!!! Gdyby z gazu było 8kWh - to nie ma takich domów!!!

Maciej Kowalski41
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 84
Rejestracja: 30 kwie 2012, 13:15
Lokalizacja: Polska
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność 100% ?

autor: Maciej Kowalski41 » 20 maja 2012, 23:23

asolt pisze:
Maciej Kowalski41 pisze:Z tym że myli sie Pan łaskawco dokładnie o połowę (nie pół litra).
Moje eksperymenty, które zresztą potwierdziły wczesniejsze tezy Sz. P. TB o zawartości gazu w gazie, a mianowicie że w praktyce jest to 4.5 kWh i gaz ma minimum 31 MJ.
Tak więc wychodzi mi ostatecznie że przy piecach kondensacyjnych najpewniej można otrzymać 5.2 kWh.
Czyli 40 gr/1 kWh (przy 2.10/m3).
Zgadza sie TB? 8)


Zawsze będzie się zgadzało jezeli rozmawia się ze sobą samym.
Proszę przedstawić metodologię przeprowadzenia tego eksperymentu, użyte przyrządy pomiarowe i pozostałe urządzenia oraz szczegółowe wyniki. Zdjęcia mile widziane.


Było to obliczone przy pomocy kuchenki w domu moich rodziców.
Wyszło jak sugerował TB, 4.5 kWh choć wcześniej założyłem się że wyjdzie 3.
Tyle to miał u nas w bloku gaz zaazotowany kilka lat temu w naszym bloku przed elektryfikacja.
Pisałem i powinien Pan czytać o tym w temacie o wyższości grzalki elektrycznej:
http://forumbudowlane.pl/vt/31346/30/wy ... -techniki-.
Kończ Waść, wstydu oszczędź.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 21 maja 2012, 2:29

Konkret to ja , teraz Pan to ja...

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: bajbaga » 21 maja 2012, 11:42

Indiana pisze:Czyli jeśli z kotła wychodzi z średnioroczną sprawnością 10 000 kWh, a sprawność systemu według Twoich danych wynosi np. 65%, to gdzie się podziewają pozostałe 3500 kWh? ....


Napisałem wyraźnie "sprawność całości systemu grzewczego, czyli liczymy od tego co do kotła doprowadzono, a nie z tego co z kotla wychodzi.

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność 100% ?

autor: bajbaga » 21 maja 2012, 11:57

Maciej Kowalski41 pisze:Było to obliczone przy pomocy kuchenki w domu moich rodziców.
Wyszło jak sugerował TB, 4.5 kWh choć wcześniej założyłem się że wyjdzie 3.
.


A jak Ci miało wyjść, skoro najlepsze (oszczędnościowe) palniki kuchenek gazowych osiągają (w warunkach laboratoryjnych), nieco ponad 60%.

Średnia sprawność kuchenek gazowych to 40 do 50%, a stare kuchenki gazowe nie przekraczają 40%.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 21 maja 2012, 12:07

Teraz wracając do obliczeń, których Pan nie rozumie:
- skoro kocioł zwykły uzyskuje z 1 m3 gazu o wartości 34,4 MJ 91% ciepła, czyli na wyjściu daje nam 8,695 kWh, a kondensacyjny przy 109% odda nam 10,415 kWh, oznacza to, że różnica miedzy nimi wynosi 1,72 kWh.

Skąd akurat tyle?
- z wykroplenia pary wodnej pochodzi ok. 1 kWh
- resztę, tj. oko. 0,7 kWh: z powodu znacznie większego i innej konstrukcji wymiennika, inneh konstrukcji palnika, lepszej kontroli spalania, braku lewego powietrza w komorze

Czyli gdyby w kotle niekondesacyjnym zastosować lepszy palnik ( z lepszą kontrolą spalania) i innej konstrukcji wymiennik ( rozumiem lepszy) to ten kocioł niekndensacyjny miałby o 0.7 kWh więcej ( ciepło utajone z kondesacji odrzucam) 100% sprawności - No bo te 0.7 kWh nie jest ciepłem utajonym !
Dane, że przy chłodnych spalinach ( czyli powyżej 85% sprawności) komin musi być plastikowy dostałem z firmy AUER ( Francja) co mnie zdziwiło, więc zadzwoniłem do technologa z firmy Frapol i potwierdził, że nierdzewka się by nie nadawała.

Co Pan sądzi o konieczności plastikowych kominów przy wysokosprawnych kotłowniach?

Maciej Kowalski41
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 84
Rejestracja: 30 kwie 2012, 13:15
Lokalizacja: Polska
Re:Kotły kondensacyjne: dlaczego NIE osiągają sprawność 100%

autor: Maciej Kowalski41 » 21 maja 2012, 12:53

Panie TB, przecież to co pisze Indiana o tej sprawności to fikcja.
Właśnie to wspólnie udowodnilismy.
Przecież sam mi odpisał że palniki mają 50% sprawności, teraz "Bajbaga" podniósł tę granicę >60% a Indiana ciągle upiera się przy swoim.
Czyli sam zaprzecza swojej fachowej wiedzy i wprowadza elementy mistyczne (jak Antoni M. o Smolensku).
Gdybym grzał ten swój garnek na palniku 60%+15% izolacja+ (nawet) 20% kondensacji to wyszłoby <85%.
Zresztą skoro gotowalem pod pokrywką to chyba ciepło w parze wracało do wody i ją dogrzewało.
Czyli takie "turbo".
Mam rację Panowie?
Kończ Waść, wstydu oszczędź.

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: bajbaga » 21 maja 2012, 13:10

Palnik w kuchence, to nie to samo co palnik w kotle.

Palnik w kuchence maksymalnie może mieć trochę ponad 60%, a palnik w kotle ponad 90%.

To tak jakby przyrównać sprawność ogniska, do sprawności kotła na drewno.

Maciej Kowalski41
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 84
Rejestracja: 30 kwie 2012, 13:15
Lokalizacja: Polska
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Maciej Kowalski41 » 21 maja 2012, 13:23

Aha.
Kończ Waść, wstydu oszczędź.

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 21 maja 2012, 14:24

Palnik to palnik - sprawność palnika to nie to samo co sprawność kotłowni. Tam ( w kotłowni ) jest kwestia odbiornika ciepła - garnek można porównywać z wymiennikiem w kotle - a nie palnik w kuchence z palnikiem w kotle ! Garnek jest słabszym wymiennikiem od wymiennika w kotle!
Niedopasowanie palnika do odbiornika ( wymiennika ) skutkuje spadkiem sprawności systemu - NIE PALNIKA!
Co nie zmienia - końcowych wniosków Szanownego bajbagi.

Nasuwa się więc kolejna kwestia:
Palniki są modulowane, wymienniki nie - dlaczego więc podaje się sprawność kotła nie podając przy jakiej mocy dany wymiennik ma podawaną wartość?

Maciej Kowalski41
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 84
Rejestracja: 30 kwie 2012, 13:15
Lokalizacja: Polska
Re: Kotły kondensacyjne-dlaczego osiągają sprawność <100%

autor: Maciej Kowalski41 » 21 maja 2012, 15:00

Aha, stąd dodatkowe straty.
Kończ Waść, wstydu oszczędź.

bajbaga
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 858
Rejestracja: 26 lip 2011, 9:55
Lokalizacja: sSiwy12
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: bajbaga » 21 maja 2012, 16:03

Nie tylko wymiennik ma znaczenie. Inny sposób odprowadzania spalin, brak cugu przy kuchence gazowej też ma znaczny wpływ na sprawność palnika..

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24649
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa
Re: Kotły kondensacyjne - dlaczego osiągają sprawność >10

autor: Tomasz_Brzeczkowski » 21 maja 2012, 16:23

Odprowadzanie spalin to też wymiennik nie palnik... ale mniejsza o szczegóły. Nie ma co odwodzić od zasadniczej kwestii ile kWh zostaje w domu z m3 gazu!
Uwzględniając , że sam palnik nie ma 100%, dokładając do tego straty najlepszych wymienników i przyjmując to za 100% to ciepło utajone w 1.6 kilogramie pary wodnej powstałej, odzyskane nawet w 100% ( co jest też niemożliwe) nie da 109% - bo tego mogłoby być najwyżej, teoretycznie 1.12kWh.


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: FB ext hit [Bot] i 178 gości

Gotowe projekty domów