Asiej pisze:Drewno jest b.dobrym izolatorem w obie strony. Technologie mogą się zmieniać ale właściwości drewna nie zmienimy. Pozdr. Andrzej
Teraz coś o popularnych bredniach....Że drewno izoluje cieplnie.... Prawie prawda, ale - nieprawda! Nie przewodzi ciepła tak sprawnie jak miedziana płytka, ale wystarczająco sprawnie, aby przenieść potrzebne strumienie! Dlatego pokrycia drewniane na podłogówkę nie są zbyt grube max 16mm.
Zwykle masz około 36,6stC, czego Ci nieustająco życzę! Podłogowe nigdy nie powinno przekraczać 28stC (no 29stC) i jedynie w łazienkach może, ale tylko ciut. To jaka w dotyku będzie ta podłogówka? Zimna? Ciepła? Letnia? A - to zależy! Od tego czym ją pokryjesz. Zrób eksperyment! Zostaw w tym samym miejscu coś metalowego, szklankę wody, kawałek deski i kawałek styropianu OBOK SIEBIE!!! NASTĘPNEGO DNIA bierz to kolejno do ręki i stawiaj na przykład na przedramieniu... na chwilę.. CO CZUJESZ? A CO WIESZ O TYM?!!! Bo wiesz przecież, że po dobie leżenia obok siebie WSZYSTKIE te materiały mają tę samą temperaturę! Subiektywne odczucie ciepła/zimna jest zależne tu od gęstości materiału i od jego zdolności do szybkiego przewodzenia ciepła. Styropian czy szmatka będą "ciepłe" a deska - letnia. Woda, cegła czy płytka - wyraźnie chłodne....
Ale.... Dla ogrzewania podłogowego trzeba tak się starać, aby prędkość oddawania ciepła "w dół" była wielokrotnie mniejsza jak "w górę" , do pomieszczeń. Dlatego pod płytą akumulacyjną jest styropian a nad nią na przykład - drewno! I dlatego ten styropian ma te 100 mm minimum a drewno około 15mm. Taka budowa jednoznacznie kierunkuje przepływ strumienia ciepła. I możesz się nie niepokoić! Do 90W/m2 (to się liczy, jak się projektuje podłogowe, wychodzi odpowiedni rozstaw rurek w płycie). Dla tego drewno lite nadaje się na ogrzewanie podłogowe i ma mniejszy opór cieplny od podłóg warstwowych. Dla przykładu podłoga warstwowa grubości 15 mm ma opór cieplny = 0,096 m2K/W natomiast grubsza 16mm, lita deska dębowa stawia niższy opór dla przenikania ciepła i wynosi on ok. 0,080 m2K/W. A to już blisko 20% zysku w bilansie cieplnym.