Przyzwyczajenie do standardowych rozwiązań jest tak silne, że często nie pozwala spojrzeć na nowe możliwości i postęp techniki. Zawsze tak było, więc nie powinno to nikogo dziwić, a jednak. Czytając sporo na forach budowlanych można zauważyć z jakimi problemami borykają się inwestorzy. Pozwolę sobie przytoczyć anegdotę: Mąż do żony: "Dlaczego obcinasz "dupki" od szynki , kiedy ją gotujesz? Bo moja mama tak robiła. Tradycja! Tel. do teściowej:Dlaczego obcinasz "dupki" od szynki , kiedy ją gotujesz? Bo mama moja tak robiła. Tradycja! Tel. do babci:Dlaczego obcinasz "dupki" od szynki , kiedy ją gotujesz? Bo miałam za mały garnek.. Może warto odstąpić od fałszywej tradycji i spojrzeć szerzej na nowości, albo przynajmniej się z nimi zapoznać!
Pozdrawiam i życzę "oczu szeroko otwartych"