Witam,
chcę przedstawić Państwu niemiły dla mnie przypadek zakupu WADLIWYCH dachówek ceramicznych niemieckiej firmy NELSKAMP - wnioski można wyciągnąć samemu.
Podejmując decyzję o budowie domu każdy z nas chce zbudować go tak, by cieszył on oko, ale i nie sprawiając problemów służył najczęściej przez całe życie. Ja dzisiaj zastanowiłbym się kilka razy, nim podjąłbym ponowną decyzję o zakupie dachówek Nelskamp R13 - tym bardziej, że dziś wiem, iż nie jest to (chociażby w okolicach Kalisza) jedyny niemiły przypadek dot. "pierwszego gatunku tej marki".
Aktualnie jestem na etapie rozpatrywania reklamacji przez sprzedawcę/producenta domagając się uznania wady wybrzuszeń, zniekształceń na powierzchni dostarczonych dachówek. Wady przy próbnym ułożeniu na dachu nie widoczne są dla przedstawiciela z odległości kilku metrów (POMIMO TEGO, ŻE WIDAĆ JE GOŁYM OKIEM !!!!!!) Przy różnym operowaniu słońca (np. po południu i wieczorem) na dachówkach widoczne są wybrzuszenia i nierówności akcentowane przez załamujące się w tych miejscach światło. 12 palet do bani a 1 dobra - bez wad. TYLKO JEDNA PALETA DOBRA !!! Wada ta jest też doskonale zauważalna gdy trzymamy dachówki w dłoni.
Tą informacją chcę Wszystkich uczulić gdyż, nie płacimy za ceramicznego NELSKAMPA Z WYBRZUSZENIAMI tylko równego - jak w salonie i katalogu oraz na jednej dobrej palecie. Jeżeli natomiast "krzywymi" są standardy niemieckiej marki NELSKAMP, to niech taką też prezentuje w swoich materiałach reklamowych i punktach sprzedaży.
Ponieważ budowa dziś stanęła, a dach jest przygotowany w pełni do pokrycia producent przysyłając taki produkt sprawił nam duży problem, który odbija się echem na takich właśnie forach. Krew mnie zalewa jak myślę o tej dachówce, ale na pewno 99 % budujących się też by jej nie położyło.
Mam nadzieję, że za kilka dni, w momencie uznania tej wady, nie będę zmuszony kierować sprawy do sądu i domagać się wymiany WADLIWYCH DACHÓWEK NELSKAMP. Jeżeli finał sprawy będzie dla mnie / klienta korzystny i uczciwy to z wielką przyjemnością też o tym poinformuję. Dla zainteresowanych służę też informacjami o sprzedawcy. Zobaczymy, czy producentowi i sprzedawcom NELSKAMPA zależy na naszym zadowoleniu, co jak piszą na swojej stronie internetowej ma być dla nich źródłem największej radości.
P.S. Przepraszam, ale nie potrafię aktualnie dodać zdjęć na forum, ale zainteresowanym prześlę mailem. TYmczasem ten bubel obejrzeć można na:
vt/28370/0/dachowki-nelskamp-ostroznie-moj-przypadek