Na wstępie, jako nowy - witam użytkowników forum, a szczególnie praktyków mających do czynienia z preparatami do iniekcji.
Prosiłbym o poradę praktyczną. Pytanie:
Który z tytułowych specyfików nadaje się bardziej do wytworzenia przepony poziomej metodą GRAWITACYJNĄ dla ściany fundamentowej wykonanej z lanego betonu, bez zbrojenia? Wiek materii to 1937, chłonność kapilarów pozwala swobodnie podchodzić wodzie do poziomu przynajmniej 1m ponad grunt, pomimo sprawnej wentylacji i ogrzewania (kotłownia).
Izolacji poziomej w./w. ściany oryginalnie brak.
Twardość betonu mogę określić jedynie tak: daje się wbić swobodnie w niego gwóźdź hartowany typu Hilti młotkiem. Coś jak miękkawy chudziak. Możliwe miejscowe pustki, grubszy żwir.
Jak dotąd przedstawiciele, doradcy, itd. udzielali mi niekompletnych, często sprzecznych informacji.
W nawiązaniu do pytania - zastanawiam się czy taki beton "pociągnie" iniekt.
Jeśli tak, to jakie średnice otworów przyjąć aby nie osłabić i tak już kruchego fundamentu.
Jaki kąt otworu zastosować?
Proszę o poradę.