pleśń na ścianie

witam mam mały problem.mam domek jednorodzinny gdzie od paru lat pojawia sie pleśń na ,próbowałem już wielu środków chemicznych,niestety wszystko działa przez pare miesięcy i wilgoć znowu się pojaw.najwięcej pleśni jest na końcach ściany,a przez całą długoś na wysokości 20cm.pomieszczenie nie jest podpiwniczone.ściana jest wymurowana od zewnątrz;cegła biała dziurawka,w środku styropian 5cm,a wewnątrz pustak piankowy.czy inekcja by pomogła

witam mam mały problem.mam domek jednorodzinny gdzie od paru lat pojawia sie pleśń na ,próbowałem już wielu środków chemicznych,niestety wszystko działa przez pare miesięcy i wilgoć znowu się pojaw.najwięcej pleśni jest na końcach ściany,a przez całą długoś na wysokości 20cm.pomieszczenie nie jest podpiwniczone.ściana jest wymurowana od zewnątrz;cegła biała dziurawka,w środku styropian 5cm,a wewnątrz pustak piankowy.czy inekcja by pomogła?jeżeli tak to jakch potrzebuje środków.

Zacząć trzeba od wentylacji. Czy ta poleśń nasila się po zimie czy przed zimą.

Moja teza - mostek cieplny. Tak niskie (20cm) występowanie pleśni jest wynikiem miejscowego, choć na całej długości ściany, występowania wilgoci. Iniekcja pomoże jedynie, gdy przyczyną zawilgocenia jest brak lub nieksuteczność izolacji poziomej, co przy takim budynku (nie takim starym) jest mało prawdopodobne.
Oczywiście należy usunąć przyczynę a nie skutek. Ale mogę poradzić, że ani pleśń ani glony nie pojawią się na silnie alkalicznym podłożu np. farba silikatowa lub silikonowa (na akrylu napewno się pojawi)