dzięki bardzo za te słuszne uwagi Panowie
bardziej jestem przychylny do rozwiązania Bartka, jednak bym zostawił tą belkę kalenicową, która łącząc naprzeciwległe pary krokwi narożnych wydaje mi się że dostatecznie usztywnia konstrukcje, do tego krokwie które łączą się w kalenicy także są połączone z tą belką, po porostu będę spokojniejszy, belka będzie miała 2 m długości także dużych kosztów nie będzie a ja będę spokojniejszy
zabieram się za liczenie, obciążę podwójną reakcją krokwi narożnej pierwszą parę krokwi, zobaczymy jak to będzie wychodziło..
ble22
o takim samym rozwiązaniu myślałem, jednak obliczanie łączników do marek, gwoździ desek stężających te słupy, oraz zachodzenie w głowę jakie marki dać, jak to wszystko przedstawić na rysunku, itd. czyli rzeczy które bym robił po raz pierwszy w konstrukcji która ma powstać, i która nie jest projektem ze studiów, miałbym za dużo pytań i niepewności, i tak mam za dużo ;P
dzięki Panowie jeszcze raz