przebudowa części wnętrza domu - czy wymaga zezwoleń?

ok, dzięki za informacje.

Jako, że umiem się w miarę posługiwać CAD'em w wolnej chwili zrobię mały projekt przedstawiający jak i jest i jak chciałbym by było, byście mogli mi doradzić co mam z tym zrobić. Dla mnie to pierwsza przygoda z budownictwem i jak widzę lekko nie będzie

Postawienie ścianki działowej to naprawdę samowola budowlana?

Bogna ścianki nie - ale stworzenie czegoś co nie istnieje czyli oddzielnego lokalu mieszkalnego TAK!

Ale z tego co zrozumiałam chłopak nie chce jakiegoś oddzielnego lokalu stworzyć, a jedynie dorobić se oddzielną łazienkę dostępną ze swojego pokoju albo z jakiegoś korytarzyka obok, żeby mieć trochę prywatności. Czy w domach, w ktorych każda sypialnia ma swoją łazienkę to oddzielne lokale? Ulitujcie się i nie przesadzajcie z tym! Przez takich formalistów jak ty, deggial (bez urazy) wszystko wydaje się problemem.
A propos tematu - u nas w mieście była jakieś dwa lata temu taka afera właśnie ze stawianiem ścianek działowych - wszyscy architekci wyśmiali tych mądrych urzędników, którzy kazali uzyskać pozwolenie na budowę na wymurowanie ścianki działowej w pewnym obiekcie. Wstyd był na całe województwo

Chciałbym przebudować jedno z nich w taki sposób by z jednego zrobić dwa mieszkania ok. 50m^2. Wymaga to praktycznie zamurowania jednej ściany, zrobienia dodatkowego wejścia (od wewnętrznej klatki schodowej), oraz dobudowania kilku ścianek wewnątrz np. na łazienkę.

Chyba rozwiałem Twoje wątpliwości, kolega chce stworzyć oddzielne MIESZKANIE.

Tu nie chodzi o formalizm ale o myślenie w przyszłość, co będzie jak jego rodzice będą chcieli sprzedać mieszkanie - ZONK ! Co powie administracja jeśli nagle na klatce pojawią się nowe drzwi - ZONK! A co będzie jeśli uprzejmy sąsiad wykona telefon - ZONK!

Niezainwestowanie teraz tych paru złotych może się potem odbić potężną czkawką.

Kolega nie mieszka w mieszkaniu w bloku, a w domu jednorodzinnym, więc jaka administracja?

Bogna pisze:fakt, sąsiedzi potrafią umilić życie:) Postawienie ścianki działowej to naprawdę samowola budowlana? nie przesadzajmy. Gdzie w PB jest napisane, że wymaga to pozwolenia lub zgłoszenia? Bo ani to remont, ani budowa. Chyba że się mylę?

Tu nie chodzi o postawienie ścianki działowej tylko o BARDZO ZNACZĄCĄ zmianę jednego lokalu mieszkalnego na dwa. Gdyby chodziło tylko o dobudowanie jednej łazienki - nie ma sprawy. Nie trzeba zgłaszać - jestem za. Ale jeżeli kolega będzie chciał zrobić sobie nowy adres??? Osobny - tylko dla siebie... Nie mówiąc już o tym co napisał Deggial sprzedać to cudo!!! Nie wiem czy zmiana użytkowania gotowego garażu jest mniej poważna niż zmiana jednego lokalu mieszkalnego na dwa? Bo o to tu chodzi a nie o postawienie ścianki działowej.

Nadal twierdzę, że chłopak raczej nie chce stwarzać nowego lokalu, który można by sprzedać, a jedynie wydzielić własny kąt w domu jednorodzinnym, w którym mieszka wraz z rodzicami i moż rodzeństwem, i z tego tytułu chłopak/ pan chce trochę prywatności. Chyba że źle interpretuję słowa turbo_maniaca: "osoby mieszkające w domu to tylko osoby z rodziny, a ja po prostu nie chcę już korzystać z tej samej łazienki z rodzicami". Lepiej niech sam uściśli sytuację, aby rozwiać nasze wątpliwości.