Witam!
Przymierzam się do remontu łazienki, wiąże się z tym, modernizacja od podstaw instalacji ciepłej i zimnej wody. Po przeczytaniu wielu artykułów i opinii wybrałem dwa systemy: Hepworth (Hep2o) i TECEflex. W przypadku pierwszego nie potrzeba specjalistycznych narzędzi, natomiast, co do drugiego, mam możliwość wypożyczenia kielichownicy i szczypiec. Co do pierwszego, mam pewne obiekcje "zbyt proste, aby było prawdziwe", ale wybierając ten system, być może, rozwiązałbym problem podłączenia starych rur z kuchni, o którym piszę w dalszej części. Nie wiem, który wybrać? Systemy są dość drogie, ale w przypadku wykonania samemu, płacę tylko za materiał. Nie jestem a-techniczny z wykształcenia jestem elektronikiem, ale praca budowlana, nie jest mi obca.
Mieszkam w bloku, ciepłą i zimną wodę mam z sieci. Planuję od wodomierzy położyć rurę fi22 jako główny rurociąg. Rurą fi22, chcę również, podłączyć prysznic (górny i ręczny natrysk), natomiast podłączenia do umywalki, wc i pralki rurą fi15. Natomiast mam dylemat jak podłączyć rury z kuchni, położony jest jakiś "plastyk"?(blok ma 15lat), średnica rur tak na oko z fi15. Podłączenie byłoby w bardzo ciasnym miejscu, rury na zewnątrz są gładkie, można byłoby, pokusić się o połączenie systemem Hepworth, tylko czy połączenie zda egzamin? Ewentualnie wchodzi w grę położenie dwóch odcinków 2m rur w kuchni. I tutaj pytanie, jaki przekrój rury, uwzględniając przyszłościowo zmywarkę, moim zdaniem fi22.
Proszę o sugestie, porady, wskazówki
Dziękuję
Marek