adam_50 pisze:krisgie pisze:Wiem również że trudno znaleźć taką ekipę która wykonałaby taki budynek dokładnie i bez mostków.
Co to znaczy, co ma do tego ekipa, przecież budujemy wg projektu ?
Rozwiązania mostków termicznych muszą być podane w projekcie - to jest wymóg Warunków Technicznych.
Naiwny?
Tak, mam wrażenie że przemawia przez Ciebie naiwność lub brak doświadczenia budowlanego
Rozwiązania w projekcie to jedno a realia na budowie to drugie - głównie chodzi o dokładność.
Aby wybudować w technologi jednowarstwowej bez konieczności ocieplania potrzebna jest duża dokładność wykonania. Każda (może się mylę?) ekipa na budowie chce zrobić jak najszybciej swoją część i wynieść się na inną budowę. Robiąc szybko, nie zrobi dokładnie. Robiąc dokładnie nie zrobi szybko więc koszt wynajęcia ekipy będzie odpowiednio wyższy z uwagi na dłuższy czas budowy. Przy czym nie masz pewności czy jest to wykonane dokładnie czy nie. Możesz jedynie oceniać wizualnie.
Nie widziałem projektu domu ze ścianami w technologii jednowarstwowej, ale jestem pewien że jeśli są tam jakieś opisy rozwiązania to jedynie ogólniki w stylu "podczas budowy zachować dużą dokładność wykonania", "korzystać z fabrycznych nadproży i kształtek U", itp...
Jeśli wykonawca nie zrobi idealnie pierwszej warstwy, to nierówności pomiędzy warstwami będą na tyle duże że trzeba będzie dawać grubszą warstwę kleju, pojawią się szpary pionowe/poziome na połączeniach warstw które wykonawca ukryje "szpachlując" klejem. Taka ściana pomimo dobrego wyglądu nie będzie miała dobrych parametrów cieplnych i będzie pełna mostków...
Wykonawca może wiele mostków ukryć, np. niedokładnie przycięte bloczki zaklei klejem i chociaż będzie równo, nie będzie dobrze...Przykładów takich można mnożyć. Wiem co mówię bo sam budowałem z betonu komórkowego i chociaż starałem się to zrobić jak najlepiej (bo dla siebie), to zrozumiałem że niektórych rzeczy nie da się wykonać idealnie zachowując rozsądny czas wykonania. Pamiętajmy też że jesteśmy uzależnieni od pogody a musimy zrobić dany etap na czas bo "następna ekipa umówiona na poniedziałek" itp...
Jakość wykonania ocenia Inwestor i Kierownik Budowy i w przypadku rażących niedokładności może nakazać wykonawcy poprawić ale nie liczył bym że wykonawca zdejmie wszystkie bloczki i zacznie robić od pierwszej warstwy. Raczej poprawi to co rażące i zamaskuje pozostałe.
I w tym właśnie momencie Inwestor po raz pierwszy przyjmuje do wiadomości że będzie musiał docieplać ściany.
Co do Kierownika Budowy to nie oszukujmy się - on martwi się jedynie o to by budynek się nie przewrócił i nie było katastrofy budowlanej bo za to ponosi odpowiedzialność. Czyli pilnuje ław, fundamentów, zbrojenia, stropu, dachu, kominów i ew. ważniejszych elementów konstrukcyjnych. To czy ściana będzie z mostkami czy nie, nie interesuje go specjalnie bo za ogrzewanie płacił nie będzie.
Myślę że to co napisałem to brutalna prawda ale wiedzą o tym tylko budowlańcy oraz osoby z "własnym" doświadczeniem budowlanym.
Jeśli ktoś w to nie wierzy jest po prostu naiwny i uwierzy w to na odpowiednim etapie czego oczywiście nikomu nie życzę.
Pozdrawiam:
Krzysztof