Wszystko można zrobić tylko pamiętaj że na zewnątrz trzeba nałożyć minimum 8cm betonu aby mróz go nie wysadził.A u ciebie jest wiele miejsca więc zrub nowy beton ze spadkiem i dopiero pokryj papą 2x.

Proponuję zrobić studzienkę w miejscu osadzenia rynny,a od studzienki wkopać rurę pcw i nią odprowadzić wodę

Nie chcę Cię martwić według mnie nie ma kleju na duże mrozy.Chcesz mieć spokój na lata to tylko kamień i beton.

Piaskowanie,myjka ciśnieniowa mocna,kiedyś udało mi się wyczyścić kwasem solnym 40% i szczotką drucianą tylko proszę ostrożnie kwas.

Rura pcf o przekroju 100 będzie spełniać swoje zadanie.Tylko jedno ale wentylację do jednego otworu łączy się co dwie kondygnacje.Gdy pomieszcenie jest jeno pod drugim trzeba zrobić dwie osobne wentylacje,bo inaczej będzie działać tylko ostatnia. http://www.forumbudowlane.pl/images/gallery/henter2/w...

Nic się nie zmniejszy bo doszło w szerokości,to typowe krokwie śmiało wytrzymają.

Może być jakiś dobry elastyczny

tu są zamontowane a dach nie ma nic z jeża

Bobra betonowa też kosztuje,a może dobry gont papowy.

Jeszcze może być zbyt szczelny strych i cała para zalega.

Trochę szkoda twojej pracy to raczej dachówka przepuszcza niż wina fobosu.Gdy folia kładziona jest normalnie czyli od góry wtedy stanowi wstępne krycie,które zatrzymuje przecieki i nawiewy śniegu.A twoja metoda tego nie spełnia.Najlepsza metoda to przełożyć dach gdy dachówki są dobre.

Gdy mam wybór to wolę najpierw zrobić podbitkę nie ma problemu z mocowaniem a później ocieplenie dokładniej dochodzi do podbitki .

Chcesz mieć święty spokój to zdejmij i zamontuj od nowa.

Dach ładny i szkoda go byle czym kryć,ale marnie widzę dachówkę ceramiczną w tej kwocie.Więc ciężko jest doradzić.

Nie bardzo wiem Jacenty gdzie ty znalazłeś uni-grunt nikt o nim nie wspomina pod farby silikonowe są specjalne grunty.