Tak jak tu już padła odpowiedź ja bym radziła jakiś jasny (piaskowy) wypoczynek i firany. Sama osobiście nie odważyła bym się na taki kolor ścian. Gratuluję odwagi, bardzo ładnie to wygląda.

Nasi przodkowie sypiali na podłodze przykrytej skórami niedźwiedzi, a teraz wodne niewodne, i nic tylko zarabiać miliony, kupować i odpoczywać.

Ja mam (w sumie to miałam) wiklinowe i Paulino masz rację z tym kurzem. Jeśli chodzi o utrzymanie je w czystości to łatwe to nie jest. Teraz sama przymierzam się do zakupu nowych mebli i kompletnie nie wiem na co się zdecydować. Trzeba będzie się rozejrzeć po sklepach za czymś konkretnym.

Kasetony może już teraz nie są popularne, ale ja na suficie w jednym z pokoi mam i jestem zadowolona. Tyle lat i nadal efektownie wyglądają.

A ja nie czekam. U mnie już zaczęły się jakieś tam drobne przygotowania, porządki. Ale obawiam się, że śnieg jeszcze zawita. Ale trzeba być dobrej myśli he,he. A później to będzie.. kolorowo.

kinia11 pisze:Jaki kolor macie w sypialni a jaki chcielibyście lub planujecie mieć?

A ja mam biało - złoto. I dużo luster (to nie kolor oczywiście). Taki efekt jak najbardziej mi pasuje i na chwilę obecną nie mam najmniejszego zamiaru nic w niej zmieniać

Ja jakoś nie pewnie podchodziłam do zakupów przez inter., ale w tej kwestii postanowił na swoim mąż. I powiem wam szczerze, że dobrze zrobił Zamówiliśmy mikrofale, która sprawuję się OK (odpukać) Myślę, że nie był to nasz ostatni zakup przez internet.

Bardzo ładna ale do mojej łazienki kompletnie nie pasuje.

Styl retro super! I jak skusiłeś się na taki okap? Powiem szczerze, że pierwszy raz widzę taki okap. Ciekawa jestem czy sprawuje się tak dobrze jak wygląda

A ja mam bardzo fajną dla mnie w sumie "najlepszą" baterie, którą kupiłam w zestawie wraz ze zlewozmywakiem. A raczej zlewozmywak + bateria Jestem zadowolona z tego zakupu i jak na razie żadnych zastrzeżeń nie mam.