Ja do tej pory w ogóle nie potrzebowałam okapu, bo przyznam,że gotowałam w domu tyle, co kot napłakał, więc nie było sensu inwestować, ale teraz pojawiło się dziecko, jeszcze teściowa z nami mieszka no i niestety zakup okapu będzie konieczny. W sumie oglądałam różne, ale nie wiem czy interesują mnie...