Quady to faktycznie jest plaga. Mam kawałek lasu, fakt nie ogrodzony ale tabliczkę postawiłem, że teren prywatny zakaz wjazdu. Jak tylko postawiłem tak po tygodniu miałem rykowisko w lesie. Zgłosiłem do nadleśnictwa, a tam się dowiedziałem, że na elitę nie ma bata trza cierpieć. Wystawiłem tabliczkę...