Witajcie, odgrzebałam ten stary wątek, bo też jestem w wielkim kłopocie. Mieszkam na poddaszu w warszawskiej kamiennicy, odbudowywanej w latach 50. Mieszkanie od dawna nie było remontowane, ale jego stan użytkowy nie jest zły, przez kilka miesięcy wszystko było ok. Nagle w jednym z pokojów zaczął si...