Czytam i czytam i po dłuższej nieobecności T. Brzęczkowski myślałem że jest normalnie, ale zawsze musi się naleźć jakiś oszołom. Czajnik, o Tobie myślę. Poczytaj swoje posty, pomyśl, może jakieś wnioski wyciągniesz bo narazie jesteś żałosny
. Daj spokojnie innym czytać to forum.