Współczuję z powodu malucha. Sami mieliśmy grzyba i sporo się przez to dokształciłem. Teraz wiem jak łatwo o choroby przez grzyby i pleśnie w domu. Ja bym wszystko dokładnie usunął, osuszył, wyozonował... i dbał, żeby nie wróciło
My niecałe 2 lata temu usuwaliśmy grzyba z domu i ozonowaliśmy całość używając sprzętu zakupionego w http://www.koronaozon.pl. Przy okazji poprawiliśmy trochę ocieplenie domu, bo chyba były mikroszczeliny w izolacji. Póki co grzyb nie powrócił