Już piaty dzień woda się leje w studzience. Wczoraj zgłosiłam ponownie awarię. Pan z wodociągów coś niejasno mówił, że od stycznia wodociągi odpowiadają za instalację do granicy działki, ale i tak ktoś powinien się tym zainteresować.
Zgodnie z sugestią rozmowę nagrałam. Nie wiem co dalej robić.