OSCAR pisze:Nie chcę wnikać w szczegóły, ale ja osobiście jeszcze nigdy nie miałem reklamacji na rynny Marley!
Stabilność kolorów??
Nie widziałem rynien, które odpadły proszę o zdjęcia.
Przecieki na uszczelkach??
Całkowicie nie rozumiem pojęcia obiekt przemysłowy? Sugeruje Pan, że rynna na dachu o powierzchni np. 500 m2 wytrzyma napór śniegu a na domku już nie??
Opieram się tylko na praktyce w przeciwieństwie do Pana.
Czy Pan nie pomylił systemu rynnowego z Plastmo?
To jest argument, ja i mój szwagier jeszcze nie mieliśmy reklamacji. Stabilność kolorów - wytłumaczę Panu "na chłopski rozum" - blaknie to.
Co do reszty, trudno mi dyskutować z kimś, kto "całkowicie nie rozumie". A co ja mogę poradzić, że ktoś, kto chce autorytatywnie wypowiadać się na tematy budowlane nie rozumie co to obiekt przemysłowy? Na potrzeby tej wymiany zdań podpowiem Panu, że to taki obiekt, gdzie wymagania estetyczne są mniejsze niż w budownictwie mieszalnym, można zatem używać topornych zabezpieczeń przeciwśniegowych i nie trzeba aż tak bardzo dbać o wygląd elewacji jak w domku jednorodzinnym.
Skąd Pan wydedukował przeciwieństwo, z przyzwyczajenia?
Ostatniego Pańskiego pytania nie rozumiem.
Dodam jeszcze, że konstruktorzy Trabantów nie mieli uprzedzeń do plastików, bo z takiego uprzedzenia uczynił mi Pan zarzut. To nie uprzedzenie, to wiedza.