Dzień dobry. Pytanie kieruję do osób, które sprzedawały niedawno
mieszkanie lub wiedzą, jak się za to zabrać, żeby nie zostać oszukanym, gdyż na rynku krąży wiele zagranicznych firm skupujących lokale, które tylko patrzą jak człowieka oszukać. Sama dostałam już kilkanaście ulotek z chęcią natychmiastowego kupna mojego mieszkania, podczas gdy go nawet nikt jeszcze nie widział, co wydaje się podejrzane. Otóż sytuacja zmusiła mnie do sprzedaży mieszkania częściowo obciążonego kredytem hipotecznym w banku - jedynego majątku jaki posiadam więc nie stać mnie aktualnie na fachową poradę prawną. Pytanie brzmi, jak się zabrać za tą sprzedaż - czy lepiej najpierw sporządzić wzór umowy przedwstępnej sprzedaży u prawnika, czy może być od razu u notariusza, który - z tego co wiem - pobiera płatność dopiero gdy dojdzie do transakcji? Jeszcze nie mam chętnego na mieszkania, ale chciałabym się już przygotować merytorycznie do tego tematu. Z góry dziękuję za odpowiedzi na temat. Pozdrawiam