Witam.
Mam taki problem:
w warunkach zabudowy określono mi, iż mam podłączyć się do kanalizacji istniejącej w moim miasteczku. W warunkach wstępnych urząd pozwolił mi na przyłączenie się do kanalizacji ale na własny koszt.
Teraz okazało się, iż ten koszt jest całkiem spory ... ok 30 tyś. Ponieważ kanalizacja jest dość oddalona i brak spadków (konieczna przepompownia).
Po sasiedzku są również dzialłki budowlane ale na razie nikt sie nie buduje, tak że cały koszt spada na mnie a inni później skorzystają.
Moje pytanie: czy muszę ponosić te koszty, czy gmina nie powinna współuczestniczyć w inwestycji.
Z góry dziękuję za porady.