Jestem w trakcie remontu łazienki. Mam jednak problem z wykończeniem szafki którą chce zrobić pod umywalką.
Planuje kupić lity drewniany blat z drewna Merbau o szerokości 62cm i grubości 4cm w którym chciałbym wyciąć otwór pod umywalkę. Blat miałby leżeć na wymurowanych z bloczków (np. tych wąskich ytongów) murkach pionowych które przedzielił bym potem wewnątrz jakimś rodzajem wodoodpornej płyty.
Moje pytanie brzmi czy mogę po wymurowaniu i wykończeniu (wypłytkowaniu) takiego postumentu we wcześniej przedzielonych wnękach zamontować drzwiczki na zawiasach jakie stosuje się w szafkach kuchennych a jako fronty drzwiczek zastosować płytę tzw. połączenia drewna wenge+szkło (faktycznie to nie jest szkło tylko poliwęglan). Zakładając że nie będzie się po tych drzwiczkach lała woda czy coś się może stać z takim materiałem?
Plan takiej zabudowy powstał dlatego iż komplety mebli łazienkowych które pasują wymiarem i są zrobione na odpowiednim poziomie i z materiałów nadających się do eksploatacji w wilgoci kosztują ponad 3tys. PLN. Wpadłem na taki pomysł i gdyż wolę zrobić taką konstrukcję a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na dobudowanie kabiny wnękowej i zakup do niej drzwi.
Co o tym myślicie? Może murowanie to nie najlepszy pomysł? Proszę o porady.