Wentylacja pomieszczenia bez okien - jak?

Witam, mam taki problem:
Posiadam pomieszczenie, które pełni rolę pomieszczenia wokalnego, czyli wchodzi się do niego na kilka minut, jest ono wytłumione wełną mineralną, na to płyty gipsowe i gąbki akustyczne - mniejsza z tym, chodzi mi o to, że w ciepłe dni jest tam duszno, więc trzeba zająć się jakąś wentylacją. Mam na myśli jakąś rurkę i pompę powietrza czy coś. Nie wiem jak się do tego zabrać, może są jakieś w miarę tanie i oszczędne urządzenia, no chyba, że macie jakieś inne pomysły. Najważniejsze jest to, aby wlot miał jak najmniejszą średnicę, oraz żeby łatwo się wszystko włączało i wyłączało oraz żeby wszystko było w miarę ciche.
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam! Dawid

Najcichsza jest zdecydowanie wentylacja grawitacyjna, jeśli w pobliżu jest jakiś komin i wolny jest jeden przewód to można podpiąć się do niego spiroflexem (takie harmonijkowe rurki) o średnicy co najmniej 100 mm. Jeśli pomieszczenie jest na poddaszu to można wyprowadzić przewód wentylacyjny bezpośrednio na dach, ale wtedy na dachy trzeba zamocować mały kominek wentylacyjny. Jeśli nie ma takiej możliwości a w pomieszczeni faktycznie przebywa się tylko kilka minut to można nieświeże powietrze wyrzucać do sąsiedniego pomieszczenia (najlepiej jakby to był jakiś korytarz, hol) przez otwór w ścianie, obieg powietrza można wymusić tam mechanicznie z pomocą małego wiatraczka, do kupienia w marketach budowlanych.

chodziło mi bardziej o dostarczenie świeżego powietrza DO tego pomieszczenia, a nie o odprowadzenie nieświeżego. Czytałem coś o wentylatorach promieniowych i wydaje mi się, że byłyby fajne do tego zastosowania, lecz nie wiem jaki rozmiar. Może jakiś inny?

Nawet te najmniejsze wentylatory promieniowe mają wydajność około 400 m^3/h (dorosły człowiek zużywa 40-60 m^3/h) więc to raczej dla Pana zbyt dużo. One również pompują powietrze w jedną stronę, najczęściej wydalają nieświeże, a czyste jest zaciągane przez nieszczelności lub inne otwory. Ja bym jednak proponował prosty, tani, mały wentylatorek ścienny. Jeśli pomieszczenie jest szczelne tzn. niemożliwe jest zassanie powietrza przez nieszczelności, należało by wykonać drugi otwór którym było by zasysane czyste powietrze, najlepiej gdzieś przy podłodze, a otwór z wentylatorem przy suficie.