Łazienka - ustawienie i zabudowa wanny

Witam.

Już dobre kilka dni szukałem w internecie rozwiązania moich problemów i jak się można domyślić nic z tego nie wynikło.

Otóż mam problem z ustawieniem wanny w łazience a właściwie pralni. Mam do dyspozycji starą wannę stalową emaliowaną (ma podobno około 20 lat ale jest nie używana) i mam z nią kilka problemów.

Po pierwsze nie mogę sobie poradzić jak należy ja "zamontować". Dołączone do niej nogi wyglądają tak:

natomiast wanna tak (jej wymiary 170x70):

Chciałem aby wanna znajdowała się na takiej wysokości jak jest na zdjęciu (2x wyżej niż są "nogi" - rant wanny będzie na wysokości 65cm). Gdyby to była wanna z zamocowanymi nogami nie było by problemu - podstawił bym pod nie cegły, wkleił i już a tutaj nie wiem nawet jak te nogi trzeba zamocować, przecież nie przykręcę ich do wanny. Poza tym nie wydają mi się one stabilne. Jak ten problem rozwiązać aby wanna stała stabilnie? Mam troszkę bloczków suporex'u i twardy gruby styropian także już nawet myślałem żeby go jakoś wyprofilować i wkleić wanne w niego, tylko nie wiem czy będzie się to trzymało.

Mam zamiar ją zabudować w rogu. Już kupiłem nawet bloczki Ytong aby ją zabudować bo z tego co czytałem jest to najlepsze rozwiązanie, no ale póki nie ustawie wanny aby stała stabilnie o zabudowie nie mam co marzyć.

Pozdrawiam i proszę o sugestie.

Może tu cos się dowiesz

viewtopic.php?t=6851

W podanym linku podane są metody zabudowy - jak pisałem ja już zdecydowałem się na ytong. Problem polega na ustawieniu wanny na nogach lub "inaczej" - jak? Co do obudowy ze styropianu to jak pisałem mam duże kawałki twardego styropianu ale wolałbym coś pewnego żeby wanna stała stabilnie - zresztą ze zrobieniem samemu takiego profilu dla wanny może nie być wcale łatwe.
Narazie wiem że:
- do ściany wannę muszę zamocować na jakieś haczyki - to sobie dam rade, najwyżej zrobi się z samemu jak nie będzie odpowiednich w sklepach.
- wanne jak już ja postawie obuduje bloczkami ytong.
Czego nie wiem?
- w jaki sposób postawić wannę aby stała stabilnie i się nie ruszała.

Jeszcze coś. Kupiłem bloczki ytong ale one są masakrycznie kruche - także nie wiem czy można im ufać i dlatego nie chciałbym ich obciążać zbytnio.

Miejscowe podparcie wanny od spodu może uszkodzić szkliwo.

Tzn co masz na myśli?

Mi się ogólnie te "oryginalne" nogi nie podobają bo uważam że tak duży ciężar jakim jest wanna z wodą powinien być rozłożony na większą powierzchnie a nie ma 6 punktów o średnicy 2cm.

Co więcej, wanna ma na dnie odprysk emali - uważam że prawdopodobnie ktoś ustawił ją na tych magicznych nogach i włożył do niej coś ciężkiego, albo drugi wariant wanna marnej jakości. W każdym razie da się z tym coś zrobić żeby to wypełnić?

A wracając co ustawienia wanny - jak to zrobić? Może jakiś stelaż?

emalia.com.pl/index.php?symbol=porady.htm&show=16

Czyli rozumiem polecasz zakupić takie specjalne nogi o tej wanny? Ile takie coś by kosztowało?

Szczerze mówiąc to chciałbym to zrobić najmniejszym kosztem i jak najszybciej z "dostępnych" u mnie materiałów tzn cement suporex oraz styropian. Myślałem już nawet żeby zespawać stelaż ale nie mam teraz czasu na takie zabawy, zresztą nie wiem jak by to wyszło technicznie a najpóźniej jutro muszę mieć osadzoną wannę tak żebym mógł do czwartku wykafelkować podłogę i zafugować kafle.

A czy takie coś zdało by egzamin: Na szerokość wanny w 2 miejscach ułożyć 2 (żeby było wyżej) sklejone warstwy 10cm twardego styropianu, zamontować kołki do ścian, na długość 2 oraz na szerokość 2 potem przykleić wanne do styropianu i podeprzeć np wyprofilowanymi cegłami żeby nie bujała się na boki a na koniec obudować wspomnianym ytong'iem potem go ewentualnie zakafelkować i tyle?

Proszę o opinie.
Pozdrawiam

Może tak jak piszesz że podmurować coś pod nogi żeby wyżej stała i jeszcze w dodatku obkleić je na wysokość nóg żeby były stabilniejsze

Na haki założyć kawałki węża.
Obkładanie cegłą będzie zbędne.
Najbardziej boję się tego podparcia w 2 miejscach .
Osobiście mam takie podparcie , coprawda cegła i kawałki gumy ale szkliwo man uszkodzone.
Podpierać raczej w miejscach przechodzenia dna w bok wanny. Może styropian i pianka niskorozprężna ?

No z tym poparciem w 2 miejscach to chyba nie jest tak źle - styropian ma szerokość około 60cm czyli 2 dadzą 120cm. Przy 170cm wannie wychodzi że jest to bardzo duża powierzchnia.
Wyglądało by to w przekroju mniej więcej tak:


Tych nóg to tak wolał bym nie używać ponieważ nie mam nawet pomysłu jak je porządnie przytwierdzić do wanny - nie wiem jak producent to obmyślił - instrukcji do tego nie dali .

Pozdrawiam

Witam.

Dzisiaj natrafiłem na pewien link a dokładnie tutaj:
obi.pl/pl/ideenwelt/bauen/Wanne_einbauen/Wanne_einbauen_anleitung1.html

Jest tam rysunek przedstawiający mój oryginalny stelaż
Ustawienie stelaża i przy nim tekst:

Mocujemy stelaż pod wanną (przyssawki) i ustawiamy wannę w wyznaczonym miejscu. Podłoże musi być czyste i równe.

To by wiele wyjaśniało jeśli chodzi o sposób montażu wanny do jej nóg. Tylko ja tych przyssawek jak oni napisali nie posiadam - być może po prostu przy "przeprowadzce" wanny się zgubiły albo ich wcale w komplecie nie było. Co z tym fantem zrobić? Może by zrobić tak że grube kawałki gumy wyciąć wkręcić w stelaż jak jest i ustawić wannę a potem przykleić stelaż gumami do wanny?
Wykorzystanie stelaża znacznie ułatwiło by mi montaż wanny - postawił go bym na bloczkach tam zamurował i nie musiałbym kombinować.

Wie ktoś jak oryginalnie wyglądają takie przyssawki? Jaką powierzchnią powinny być przyklejone do wanny? Czy są to takie przyssawki jak np. w zabawkach (oczywiście odpowiednio większe)?

Pozdrawiam