Podwieszana ubikacja

Planuję remont łazienki i zastanawiam się nad podwieszanym kibelkiem tylko nurtuje mnie pytanie co jak zacznie gdzieś spod niego cieknąć a tu zabudowany, co i jak się robi w razie jak się zatka, a co z przyciskiem kiedy się zepsuje czy też spłuczką ? Bardzo proszę o opinie użytkowników bądż wykonawców takich ubikacji . I mam jeszcze jedno pytanie ponieważ mam małą łazienkę (1/8 na 1/8) i wiem że nie powinnam mieć piecyka gazowego w takiej łazience przy prysznicu więc zaczęłam się zastanawiać nad bojlerem no ale że bto cholerstwo ciągnie dużo prądu no i wogóle trzeba przy nim oszczędzać więc moje pytanko brzmi czy możliwe jest zastosowanie piecyka gazowego o zamkniętym obwodzie tak abyśmy się nie podusili. Z góry dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi.

Hejka no nikt mi nie odpowie :cry:

Ludzie no pomóżcie takiemu laikowi jak ja

Co do ubikacji to się nie martw .Wszystko jest OK Jak coś nawali to dostęp jest przez zdemontowane klawisze.
W pomieszczeniu gdzie jest piecyk gazowy musi być nawiew (wwiew )powietrza i podłączenie do kanału spalinowego (wywiew)
Co do kubatury pomieszczenia to Ci nie powiem ,bo nie będę Cię wprowadzał w błąd .Przedzwoń do kominiarza .Będziesz mieć informację z pierwszej ręki

Co do ustępu typu "GEBERIT" tak jak mówił mój przedmówca cała obsługa spłuczki znajduje się pod klawiszami więc Twoje obawy są bezpodstawne:) Jeżeli chodzi o ciepłą wodę to najlepszym rozwiązaniem w tak małej łazience jest najprostszy w świecie podgrzewacz, który zajmuje mało miejsca i nie potrzebuje wentylacji. Pozdrawiam