Dzień dobry,
Szukałam spokojnego, cichego mieszkania. Już wiem, że nie znalazłam . Moi sąsiedzi z góry cały dzień są raczej spokojni i mało ich słychać - być może są wtedy poza mieszkaniem. Zaczynają "grasować" po 22, powiedziałabym nawet, że przed 23. Coś przenoszą, czymś stukają, skrzypią drzwiami itd. Do tego dowiedziałam się, że właśnie urodziło im się dziecko.Boję się myśleć, co będzie, gdy ich dziecko zacznie mi biegać nad głową i skakać. Dlatego pytam się Was, czy macie jakieś doświadczenie w temacie wyciszania mieszkania. Czy to jest skuteczne? Bo jeśli miałabym wydać klika lub kilkanaście tysięcy złotych, aby było tylko "troszkę" ciszej, to nie wiem czy ta skórka warta jest wyprawki. Wysokość do sufitu to 250 cm.