Witam , szukam rozwiązania które ma pełnić funkcję izolacji chłodu dobiegającego ze ściany od klatki . Łóżko stoi w rogu i strasznie wieje od ściany chciałbym jakoś to rozwiązać bez większych ingerencji typu docieplania całej ściany od klatki bądź wewnątrz bo mam mały pokój i nie chce dodatkowych strat na metrażu oraz tylko w obrębie łóżka mi to dokucza chłód. Po za tym mieszkanie świeżo po remoncie , farba lateksowa .
Jestem w stanie odsunąć łóżko(stelaż z materacem) od problematycznej ściany na maksymalnie 12 cm. Planowałem i tak zrobić zagłówek oraz półkę więc jeżeli to co chcę zrobić ma sens to wyglądałoby w następujący sposób . Zwyczajny stelaż, od listwy przypodłogowej do wysokości ok 70 cm nad materac ,a w środku wypełniony styropianem, na to folia , na to panele podłogowe jakieś tam najtańsze pod kolor a na górę jakąś dechę w ramach półki akurat żeby wykończyć ładnie . Zależy mi na dosyć tanim rozwiązaniu , nie wiem czy styropian jest dobrym materiałem ? Jak już to jakiej grubości ? Maksymalnie 10 cm w tym przypadku , oczywiście wolałbym jak najmniej się odsuwać od ściany ,jednakże nie wiem jak duża jest różnica w izolacji miedzy np 5cm a 10 cm i czy w tym przypadku będzie to aż tak znacząco różnica ? Może same panele z folią będą wystarczające ? Może trochę śmieszny temat ale naprawdę szukam spartańskiego rozwiązania . Nawet myślałem nad folią , ekranami zagrzejnikowymi bo zalegają z remontu , żeby przykleić do paneli i na ścianę ale nie wiem czy to dałoby oczekiwany efekt , no i czy ściana przykładowo nie zaczęła gnić ? Proszę o pomoc bo dosyć pilne .