Witam serdecznie wszystkich!
Proszę o pomoc. Wykonawca nie zrobił mi spadku obsadzając obrzeża na tarasie. Po tym stwierdził że pracy nie dokończy i się wyprowadził z budowy. Na szczęscie podpisałem z nim umowę więc to załatwię. Rzecz jednak w tym, że nie mam zachowanych żadnych spadków. Czy można to jakoś uratować bez potrzeby kucia i robienia obrzeży na nowo? Taras ma być z płyt betonowych 35cm. Wymiary tarasu to 3mx10m.
Czy można płyty układać od obrzeży i zrobić spadek zaczynający się od środka tarasu przy ścianie domu tak aby był on w trzech kierunkach ostatecznie łącząc się z obrzeżami?
Z góry dziękuję i pozdrawiam