płyta gazowa SOLGAZ 4+1

W październiku ubiegłego roku wymieniałam całą kuchnię i zdecydowałam się na płytę gazową firmy SOLGAZ 4+1, przez pierwsze miesiące byłam bardzo zadowolona z wyboru, lecz po 3 miesiącach normalnego użytkowania zauważyłam na płycie pęknięcie, na początku myślałam że ktoś coś zrzucił i szkło pękło, zadzwoniłam do serwisu i w ramach gwarancji płyta została wymieniona, lecz po następnych 3 miesiącach (W kwietniu) płyta znowu pękła podczas nagrzewania się- tym razem byłam tego świadkiem, na jednym palniku stała pustą patelnia, która się nagrzewala i palnik pod nią sam pękł. Po wyjaśnieniu sytuacji w serwisie znowu płyta została wymieniona i teraz mijają kolejne 3 miesiące i już dziś zauważyłam na płycie kolejne pęknięcie. Czy ktoś spotkał się z czymś takim wcześniej? Czego może to być wina? Bo to jest nie realne wymieniać płytę co 3 miesiące.

Wydaje mi się, że treść pojawia się w różnych miejscach taka sama. Na zasadzie kopiuj-wklej No ale do brzegu.
Mam taką płytę ponad rok. I nie pękło nic. Kupowałem płytę Solgazu po przeczytaniu całkiem fajnej recenzji na blogu "Dociekliwa" (tak to się chyba nazywało). Ma ona też kanał na YT i tam robiła też test płyty. Nie pamiętam czy to dokładnie ten sam model ale na pewno Solgaz. I u mnie i u niej płyta działa i nie pęka. Czemu u ciebie i tyle razy? Nie mam pojęcia. Zastanawia mnie też to wstawianie pustej patelni. Jak to długo się nagrzewało? Tak bez niczego?