Wybór kotła

Nie wiem czy można tutaj wklejać linki z popularnego serwisu aukcyjnego, ale proszę o informację który z 2 kotłów uniwersalnych 40kW będzie lepszy - Llaki 4,0 czy Harris 3.
Laki 4 jest reklamowany niby na biomasę, ale chyba też się da wszystko spalić?

Harris 3 już ma w reklamie napisane węgiel drewno i brykiet więc na 100% łyka wszystko ale jest trochę droższy.

Ja głownie chcę palić odpadami drewnianymi z zakładu meblarskiego (mdf, płyty, blaty kuchenne), żeby nie trzeba było tego ciąć na jakieś małe kawałki + oczywiście odpadki gospodarcze - zawsze mniej do wynoszenia do kubła w zimie

Najlepiej jarają się zużyte opony samochodowe, z zakładów wulkanizacyjnych można je wziąć praktycznie za darmo. A będziesz miał ciepło na zakładzie, a płyty to sprzedaj po co będziesz dobry materiał spalał we własnym piecu?
Pracownicy też przyniosą odpady i można tak całą zimę.

szari pisze:Najlepiej jarają się zużyte opony samochodowe, z zakładów wulkanizacyjnych można je wziąć praktycznie za darmo. A będziesz miał ciepło na zakładzie, a płyty to sprzedaj po co będziesz dobry materiał spalał we własnym piecu?
Pracownicy też przyniosą odpady i można tak całą zimę.

Jaki za przeproszeniem moralizator. Każdy pali to co mu pasuje i do czego ma dostęp. Pracownicy też sobie tym palą, nie żałuję im. Przecznicę dalej jest wulkanizator i też czasami oponami pali i nic nikomu do tego.
Ale tak w ogóle to palenie opon jest strasznie uciążliwe, tam są druty, pociąć praktycznie się tego nie da, szkoda zachodu. Są oczywiście maszyny do mielenia opon ale za taką kasę, że taniej byłoby prądem przez 40 lat grzać niż to kupić.

A diaksę/kątówkę to ukradli opony idą bez oporów? Ja palę głównie odpadami medycznymi bo to darmowe zapakowane w folię a popiół i tak śmieciarze zabierają.

Jeszcze chwilę i uwierzę że to jakiś inny MATRIX:)

A jaki budżet na zakup kotła posiadasz? Bo być może dobra opcją byłby zakup paleniska do takiego uniwersalnego kotła i ekogroszek lub pellet? Zastanawiałeś się nad takim rozwiązaniem?

Ciekawą alternatywą dla kotów gazowych i na olej opałowy są kotły na ekogroszek i miał. w ej chwili takie kotły są mocno zautomatyzowane i dzieki odpowiednim podajnikom nie musimy codziennie uzupełniać paliwa

szari pisze:A diaksę/kątówkę to ukradli opony idą bez oporów? Ja palę głównie odpadami medycznymi bo to darmowe zapakowane w folię a popiół i tak śmieciarze zabierają.

Jeszcze chwilę i uwierzę że to jakiś inny MATRIX:)

Na śmietniskach ile się "paliwa" marnuje, a jak właściciel ognisko zrobi dla całej gminy to wielkie halo bo zazdroszczą zamiast z kiełbaskami i ziemniorami się dołączyć

Boszzz co za tematy - też mnie kiedyś jeden "klient" pytał o kocioł na ... palety [nie, nie pelety tylko palety] bo ma sporo odpadowych, połamanych i chciałby w całości wrzucać ...

Widzę, że nie uzyskam tu żadnej konkretnej odpowiedzi tylko "nauki" na temat palenia.
No trudno już ogarnąłem sprawę.
Przejechałem się w okolice Pleszewa i dogadałem z lokalnym producentem. Bez problemów i gadania zaoferował, że przyjedzie do mnie na miejsce wymierzy kotłownię i wszystko dopasuje. Zrobi mi nawet taki nietypowy wymiar kotła - szeroki, z szerokimi drzwiczkami dzięki czemu będę mógł większe fragmenty płyt wiórowych wrzucać, a może i oponkę od sąsiada spróbuję.
Faktycznie z papierami jest problem, ale on się nie przyzna do produkcji, a ja do zakupu
Zanim przepisy wejdą w życie i ktoś to zacznie realnie sprawdzać to mi sie ten kocioł ze 4x zwróci. Nie ma u mnie żadnej straży miejskiej (i nigdy nie było), urząd pracuje do 15, policja ma 1 radiowóz na całą gminę więc już widzę jak jadą do mnie.
Kocioł biorę duży, będę go odpalał wieczorem i ładował bufor 2000l co mi spokojnie wystarczy utrzymać temperaturę w domu do kolejnego palenia.
Tak więc dzięki koledzy, za porady bez wartości.

Nie ma sprawy polecamy się na przyszłość baranie.