Tomasz_Brzeczkowski pisze:Marioo123 pisze:Witam.
Jak wrócimy z wakacji to zrobię klika zdjęć
oraz zajmę się dokładnym sprawdzeniem, wyliczeniem zużycia i wychłodzenia
i napisze Wam konkrety w liczbach. Różnica temperatury to kilka stopni przy pracy pompy i nie jest to jakieś straszne wychłodzenie...
Urządzenie nie jest typową pompą ciepła tylko hybrydowym podgrzewaczem.
W moim rozumieniu takie pół na pół do użytku domowego dla kilku osób
i tak Nam się sprawdza dlatego uważam że jest dobre. Przekonywać na siłę nikogo nie zamierzam dzielę się tylko swoimi uwagami bo chcę poznać opinie użytkowników podobnych urządzeń.
Pozdrawiam.
Trudno wymyślić coś głupszego. No może klimatyzacja przez otwarcie lodówki.
A co do hybrydy, to nie spotkałem jeszcze ogrzewacza wody z pompą ciepła bez grzałki elektrycznej.
Witam.
Użytkujemy LYDOS100 już ponad 4 miesiące i wychłodzenie
nie jest tak straszne jak piszeszecie - nie rozumie w ogóle takiego straszenia.
To tak samo mądrze ktoś napisze że można dogrzać kuchnie lodówką
bo z tyłu jest ciepła!?
Głupio to można się wypowiadać tylko mając średnie pojęcie o czym się pisze
albo trolować wypowiedzi innych żeby nabijać sobie ilości wypowiedzi...
jak dla mnie bez sensu!!!
Może jakieś mądrzejsze dodatkowe pytania o konkrety zużycia albo faktyczną temperaturę w łazience (u nas aktualnie 25'C przy pracy w Trybie Green już od kilku godzin) Różnica temperatury (max 2'C pod samym urządzeniem)
w bardzo ciepłej łazience nie ma dla Nas żadnego znaczenia!
Urządzenie działa bardzo dobrze i jesteśmy zadowoleni.
Spełnia swoją funkcję jak należy a zużycie faktyczne
ma na poziomie ok 0,4 zużycia poprzedniego bojlera
(7 lat klasy nieokreślonej) teraz więcej niż połowa kasy zostaje w kieszeni!!!
pozdrawiam.