Jak radzić sobie z alkoholizmem?

Moja mama nadużywa alkoholu. Jak jej pomóc? Czy uważacie, że powinienem nakłonić ją do leczenia w tym ośrodku: http://www.klinikavip.pl/leczenie-uzaleznien/leczenie-odwykowe? Z góry dziękuję za wszystkie rady.

Warto próbowac namówić na leczenie. Ale mama musi sam chcieć. Ja znam dobry Prywatny ośrodek terapii uzależnień Proponuję wizytę razem z mama. Bo nawet jeśli tylko mama pije to ty też możesz skorzystać z terapii. Ale pewnie terapeuta sam powie ci dlaczego i wprowadzi cię w wszystkie szczegóły leczenia mamy.

W Skoczowie jest bardzo dobry ośrodek leczenia uzależnień. Jeśli ktoś ma taki problem, to warto się nim zainteresować.

W Krakowie jest ośrodek leczenia uzależnienia, w którym terapeuci, to osoby, które wyszły z tego nałogu. Doskonale rozumieją zachowania alkoholika i pierwsze co, to próbują wzbudzić atmosferę zaufania i bezpieczeństwa - tak by "pacjent" poczuł sę pewnie i otworzył się na rozmowę. Następna część terapii to uświadomienie jak działa nałóg, jak się bronić przed pokusami, jak walczyć ze stresem oraz jak unikać sytuacji powodujących pociąg do alkoholu. Oczywiście to nie wszystko, na czym polega taka terapia. Więcej doczytacie na stronie ośrodka "Terapie Tu i Teraz" - http://www.alkoholizm.org.pl/. Myślę, że mogą być skuteczni, warto zerknąć do nich.

Niestety, alkoholizm jest niezwykle podstępną chorobą... Chcąc sobie z nią poradzić dobrze jest zgłosić się do ośrodka od uzależnień, który pomoże nam się z nim uporać. Można je znaleźć w każdym, większym mieście. Jednym z nich jest Centrum Dobrej Terapii w Krakowie. Można o nim przeczytać na ograniczpicie.pl

Najlepiej pójść na terapię

Moim zdaniem ani esperal, ani ośrodek odwykowy nie pomoże jeżeli nie zmienimy naszego życia. Problem jest w nas samych, w społeczeństwie, w systemie. Jeżeli uzależnienia nie przekazała nam mama pijąc w okresie ciąży to rodzimy się bez nałogu.
Potem z czasem siada nam psychika i łapiemy się butelki, jak tonący brzytwy.
Chyba trafnie ten temat precyzuje artykuł w serwisie o zdrowiu http://www.zachowajmyzdrowie.pl/potrafimy-zyc-trzezwosci/ . Nie rodzimy się alkoholikami. To system robi z nas osoby uzależnione.

Tylko odwyk może pomóc, ale trzeba tego chcieć.

Nie ma na co czekać, jej zdrowie i życie są bardzo ważne.

Bardzo ciężka choroba i mega trudno z niej niestety wyjść

Bardzo dobre opinie słyszałam o Psychomedic. W klinikach można liczyć na wsparcie i fachowa pomoc także psychiatry - często to konieczne przy nałogach, nie tylko alkoholowym.

Też w rodzinie miałam przypadek osoby uzależnionej. Był odwyk, detoks, psychoterapia i mimo to wciąż nałóg wracał, ostatecznie zdecydowaliśmy, że wszywka alkoholowa to ostatnia szansa. I to się okazał strzał w dziesiątkę. W obawie przed spotęgowanymi objawami kaca mąż nigdy więcej nie wypił alkoholu. Polecam sprawdzić http://wszywki-warszawa.pl, jeżeli ktoś boryka się z podobnym problem.

Najlepiej namówic osobe uzaleznioną na prywatną Klinikę Medox w Nowym Modlinie gdzie przejdzie kompleksową terapię, tak by po kilku tygodniach wyjść zdrowym, niepijącym. Warto stawiać na taki ośrodek jak ten, z empatycznymi terapeutami, znakomita obsługą i świetnym klimatem ośrodka. Wiem, ze to ciezko, ale trzeba próbować.

A może jednak psychoterapeuta w Krakowie http://www.centrumdobrejterapii.pl/ ? Wiem, że nie każdy ma blisko, ale raz na jakiś czas można sobie dojechać, bo przecież nasze zdrowie psychiczne jest tak samo ważne, jak zdrowy organizm.

Najlepiej zacząć od postanowienia, że nie będzie się pić. A później terapia.